Zamknij
NEWS

Sukces gostyńskiej policji

10:13, 04.02.2016
Skomentuj

Okradali sklepy w całej Polsce. Straty z ich przestępczej działalności szacowane są na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zostali zatrzymani przez gostyńskich śledczych, kilka dni po tym, jak dokonali kradzieży w Gostyniu, gdzie w biały dzień wynieśli ze sklepu papierosy warte 10 tys. złotych.

 

Metoda działania sprawców była zawsze taka sama. Najpierw sprawdzali, ile ekspedientek pracuje w danym sklepie oraz czy dana placówka jest wyposażona w monitoring. Następnie dwie osoby odwracały uwagę sprzedającej, a trzeci wspólnik wchodził na zaplecze i dokonywał kradzieży. W ten sposób okradli sklepy m.in. w Głogowie, Wieluniu, Siedlcach i dwa w Opolu, a blisko dwa tygodnie temu w Gostyniu przy ul.Zielonej.
Gostyńscy śledczy od razu przystąpili do działania i już w początkowym etapie postępowania zebrali pierwsze istotne informacje. Pomógł sklepowy monitoring, jak również informacje, że złodzieje przyjechali mercedesem i mówili po polsku, choć z charakterystycznym akcentem, który wskazywał, że mogą pochodzić z wschodnich rejonów kraju. 
Zatrzymano 20-letnią kobietę i 25-letniego mężczyznę. - Policjanci po sprawców pojechali do oddalonych od Gostynia aż o 400 km Siedlec, gdzie zatrzymali dwie osoby podejrzane o dokonanie przestępstwa kradzieży papierosów - mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji. - Jak ustalili śledczy rolą 20-letniej kobiety było odwrócenie uwagi ekspedientki od tego, co dzieje się w sklepie. Natomiast 25-letni mężczyzna, w tym czasie wchodził na zaplecze sklepu i kradł papierosy oraz czasami gotówkę - dodaje.
Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży i przyznali się do winy. - W swoich wyjaśnieniach podali, że kradli ze względów finansowych, a pieniądze przeznaczali na swoje przyjemności m.in. na gry na automatach - relacjonuje Myszkiewicz.
Komenda policji złożyła za pośrednictwem prokuratury wniosek o areszt tymczasowy dla zatrzymanych osób. Trwają poszukiwania trzeciego sprawcy kradzieży. Policja zna jego personalia. Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jeszcze dzisiaj miejscowy sąd rozpatrzy wniosek prokuratora o zastosowaniu wobec zatrzymanych osób środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.

Metoda działania sprawców była zawsze taka sama. Najpierw sprawdzali, ile ekspedientek pracuje w sklepie i czy dana placówka jest wyposażona w monitoring. Następnie dwie osoby odwracały uwagę sprzedającej, a trzeci wspólnik wchodził na zaplecze i kradł. W ten sposób okradli sklepy m.in. w Głogowie, Wieluniu, Siedlcach i Opolu, a blisko dwa tygodnie temu także w Gostyniu przy ul. Zielonej.

Gostyńscy śledczy od razu przystąpili do działania i już w początkowym etapie postępowania zebrali ważne informacje. Pomógł sklepowy monitoring, jak również informacje, że złodzieje przyjechali mercedesem i mówili po polsku, choć z charakterystycznym akcentem, który wskazywał, że mogą pochodzić z wschodnich rejonów kraju.

Po kilku dniach zatrzymano 20-letnią kobietę i 25-letniego mężczyznę. - Policjanci po sprawców pojechali do oddalonych od Gostynia aż o 400 km Siedlec, gdzie zatrzymali dwie osoby podejrzane o dokonanie przestępstwa kradzieży papierosów - mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji. - Jak ustalili śledczy, rolą 20-letniej kobiety było odwrócenie uwagi ekspedientki od tego, co dzieje się w sklepie. Natomiast 25-letni mężczyzna w tym czasie wchodził na zaplecze sklepu i kradł papierosy oraz czasami gotówkę - dodaje.

Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży i przyznali się do winy. Zrabowane pieniądze przeznaczali na własne potrzeby. - W swoich wyjaśnieniach podali, że kradli ze względów finansowych, a pieniądze przeznaczali na swoje przyjemności - m.in. na gry na automatach - mówi rzecznik Sebastian Myszkiewicz.

Trwają poszukiwania trzeciego wspólnika. Policja zna jego personalia. Za kradzież grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jeszcze dzisiaj miejscowy sąd rozpatrzy wniosek prokuratora o zastosowaniu wobec zatrzymanych osób środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.

MiS 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

człowiekczłowiek

0 0

I co znów nagrody połkną ci co w stołki pie...dzą a ci co naprawdę przyłożyli się do zatrzymania to nawet złotówki na święta dla dzieci nie dostaną . Wstyd najgorsza , najmniej sprawiedliwa jednostka pod kontem podziału wynagrodzeń !

11:08, 04.02.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bywalecbywalec

0 0

brawo wy niema pieniedzy a porecz z kwasiaka

12:10, 04.02.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

centracentra

0 0

Olaboga jechali po nich 400 km jakby miejscowi nie mogli ich zatrzymać i odesłać do Gostynia kurierem. /żart/ A poważnie, myślę, że ta grupa już była dokładnie zidentyfikowana i tylko czekano na ich następny krok. Trafiło na Gostyń i tylko współczuć właścicielowi sklepu, bo nikt mu nie zwróci poniesionych strat.

14:44, 04.02.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WPNWPN

0 0

Do Policji: BRAWO. Zróbcie jeszcze porządek w Pogorzeli z bałagan wokół stacji "benzynowej" i tragedią dotyczącą ruchu drogowego, mam tu na myśli np. parkowanie na skrzyżowaniu, nie używaniu migaczy i przekraczaniu dopuszczalnej prędkości. "Benzynowej" celowo umieściłem w cudzysłowie, bo chyba alkoholu sprzedaje się tu więcej. Ale z tymi złodziejami BRAWO.

15:00, 04.02.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

0 0

Gratulacje dla P O L I C J I !!!!

19:49, 04.02.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ortografortograf

0 0

Coś wiem na temat tego co napisł "kontem", nie zna się na ortografii, a w szkole pani od polskiego bila go po głowie......jednak na nic to się zdało.

11:17, 05.02.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%