Zmienia się jej skład i kapelmistrzowie, mimo to wciąż zachwyca i brzmi doskonale. Orkiestra Miasta i Gminy Gostyń po raz XXVI przygotowała Koncert Noworoczny. Widowisko muzyczne tradycyjnie zachwyciło publiczność, podobnie jak pokazy taneczne Mażoretek Big Bang. Efekty współpracy nagrodzono owacjami na stojąco.
Publiczność na dwie godziny szczelnie wypełniła widownię w hali sportowo-widowiskowej gostyńskiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących. Orkiestra Miasta i Gminy Gostyń pod batutą Piotra Kaczora po raz XXVI przygotowała Koncert Noworoczny. Bogaty repertuar, w którym znalazły się utwory klasyczne i przeboje muzyki rozrywkowej, zachwycił publiczność. Nie zabrakło także marszów będących tłem do popisów mażoretek.
- Ponad ćwierć wieku z koncertami noworocznymi w Gostyniu - mówił Sebastian Nowak, który prowadził noworoczne spotkanie. - Gdyby go zabrakło w styczniu, to tak, jakby nie było Facebooka... Jak żyć? - kontynuował. - Dobrze, że możemy się spotkać tu po raz XXVI, ale czy można zaprezentować coś, czego jeszcze nie było? - dodał prowadzący Sebastian Nowak.
Orkiestra Miasta i Gminy Gostyń udowodniła, że można! Muzykom towarzyszyli goście specjalni, stawiający pierwsze muzyczne kroki w gostyńskiej orkiestrze - Krzysztof Mayer, Leszek Kaczor oraz grupa TrombQuartet w składzie: Piotr Banyś, Wojciech Jeliński, Marek Kaczor i Tomasz Kaczor.
Koncert Orkiestry był niejako zwieńczeniem całorocznej pracy i wprowadza ją w nowy rok. Każdego roku w gostyńskiej orkiestrze pojawiają się nowe osoby. Obecnie grupa liczy 50 instrumentalistów, ponadto 15 osób uczy się gry na instrumencie. Niestety, zdarza się, że szeregi tej wielkiej muzycznej rodziny niektórzy członkowie muszą opuścić. Podczas niedzielnego koncertu oficjalnie pożegnano wieloletniego perkusistę i instruktora instrumentów perkusyjnych - Macieja Klupsia. - W imieniu sekcji perkusyjnej chciałbym z całego serca podziękować Maciejowi Klupsiowi za wszystko, co dla nas zrobił - mówił Remigiusz Langner, nowy perkusista. - Dzięki niemu możemy być na XXVI koncercie noworocznym. Pan Maciej dał nam szansę, a my razem z chłopakami powiedzieliśmy, że nie możemy tej szansy zmarnować - dodał Remigiusz Langner. Przedstawiono też nowego instruktora sekcji perkusyjnej - Szymona Franka.
Na zakończenie prezes Orkiestry Dętej Miasta i Gminy Gostyń Krzysztof Dutkiewicz podziękował wszystkim za wspólnie spędzony czas. - Koncert, którego byliście Państwo świadkami, jest efektem wielomiesięcznej pracy muzyków i mażoretek. To wszystko po to, żeby sprawić przyjemność naszym rodzinom, bliskim, wszystkim naszym sympatykom oraz tym, którzy przyszli odpocząć od codzienności - mówił Krzysztof Dutkiewicz do zgromadzonych w hali gostyńskiego liceum. Szczególne podziękowania skierował do Kariny Altman - instruktorki Mażoretek Big Bang oraz Piotra Kaczora – kapelmistrza gostyńskiej orkiestry. - Dzięki jego zaangażowaniu jest brzmienie, jest harmonia, jest dynamika. Uczestnicząc w festiwalach, możemy na scenę wchodzić z podniesioną głowa, bo w żaden sposób nie odstajemy od innych orkiestr - mówił prezes Krzysztof Dutkiewicz. - Mamy swoją jakość, z której jesteśmy dumni - dodał. Na bis Orkiestra Miasta i Gminy Gostyń zaprezentowała "Marsz Radeckiego", zatańczyła też grupa seniorek Mażoretek Big Bang.
MiS
Fan16:42, 01.02.2016
BYŁO SUPER!
Sypmatyk Orkiestry17:26, 01.02.2016
Wspaniały koncert, wspaniała publiczność, oby więcej było tego typu atrakcji!!!
Aga17:32, 01.02.2016
Bardzo piękny koncert, czekam na kolejne występy.
fan218:28, 01.02.2016
Również podpisuję się pod tym BYŁO SUPER,ale nie rozumiem dlaczego zdjęcia z imprez zamieszczane są w odwrotnej kolejności tzn.z końca imprezy są na początku.Troszkę wysiłku, a fajniej oglądałoby się fotki.
Karolina19:32, 01.02.2016
Było pięknie, jeden z najlepszych koncertów orkiestry.
Szam20:09, 01.02.2016
nagłośnienie pozostawia dużo do życzenia. Solistów nie było dobrze słychać, perkusja za głośno, bongosy za cicho.
Panowie od nagłośnienia słuchajcie uwag osób występujących i wyciągajcie wnioski. Posiadanie sprzętu to nie wszystko. Trzeba mieć słuch i doświadczenie w obsłudze tego co macie - może jakieś szkolenie?Bo jak tak to ma dalej wyglądać to pozostanie Wam nagłaśnianie mszy z okazji święta Wszystkich Świętych na cmentarzu.nie wiem kto to pisał że tak cudownie było
Tolek22:45, 01.02.2016
Brawo dla dyrygenta - dobra robota . Piękne brzmienie !
Ola22:47, 01.02.2016
Bardzo mi się podobało . Dzięki za miłe popołudnie . Pozdrawiam wszystkich muzyków !!!!!!!!!!!!!!
głuchy22:49, 01.02.2016
No ładnie , ładnie minimalne potknięcia ale pokłony
inteligent22:56, 01.02.2016
Do głuchy . Ty chyba na prawdę jesteś głuchy a jak już faktycznie usłyszałeś że coś nie tak to zachowaj to dla siebie i ciesz się że słyszysz ! Pozdrawiam muzyków i dyrygenta !
MUZYK22:57, 01.02.2016
Brawo . brawo
Zeta09:20, 02.02.2016
Do Szam. Byłam na koncercie słuchałam dość uważnie i dla mnie wszystko było słychać super. Myślę że panowie od nagłośnienia zrobili nie złą robotę zważając na walory akustyczne sali gimnastycznej. Ale przecież to Gostyń i zawsze znajdzie się "ktoś"komuś coś się nie podoba, wie najlepiej wszystko i musi coś napisać źle żeby lepiej się poczuć. Mnie się podobało i tyle.
widz12:02, 02.02.2016
Przepiękny koncert, jeszcze lepszy niż zeszłoroczny, nowa muzyka nowe tańce aż chce się chodzić na takie wydarzenia - wielkie brawa dla organizatora. Orkiestra rewelacyjna, mażoretki też przepięknie zatańczyły no i super udział solistów którzy w tym roku wystąpili. Oby więcej takich występów bo jest się czym i kim pochwalić u nas w Gostyniu.
Brawa Brawa Brawa
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Błąkające się psy sieją postrach na wsiach w gminie ...
To, że ktoś chce chodzić po chodniku a nie po gównie i że chce czuć się bezpiecznie to jeszcze nie znaczy że nie lubi zwierząt. Ciekawe czy w domu też by nie posprzątali gówna. A co do wałęsających się psów to niestety, ale stwarzają realne zagrożenie. Jadąc z dzieckiem pogonił nas pies i syn upadł po mu pod koło skoczył. Szczęście że skończyło się na otarciach,a nie złamaniu czy czymś poważniejszym bo ktoś nie potrafi zająć się psem.
On
00:12, 2025-08-04
To nie dzieci powinny się wstydzić! Tylko...
A jeżeli to jest rodzinny interes?
Marian
00:07, 2025-08-04
Brzezie świętowało plony. Wiceburmistrz i prezes...
Co tam robi "gospodyni "z Olejniczaka? Jak można z pogardą się wypowiadać o ludziach (wsióry,wieśnioki i wieśniary) a później brylować z tymi samymi ludźmi jak jedna z nich. Byle błysnąć.
Siksy
22:59, 2025-08-03
Błąkające się psy sieją postrach na wsiach w gminie ...
Patusy z tymi swoimi śmierdzielami jak chcą wychodzić na miasto to obowiązkowo kaganiec i sprzątać po swoich pupilach
As
21:40, 2025-08-03