Przygoda, jakiej doświadczają, to nie amerykański sen, lecz brutalne zderzenie z rzeczywistością. Grupa młodych ludzi w pogoni za sławą wyjeżdża za granicę. Sukces nie był im jednak pisany. Otrzymują od życia bolesną nauczkę.
Grupa Teatralna "KĘS" działająca przy Gostyńskim Ośrodku Kultury "Hutnik" zaprezentowała spektakl "American Dream". Tym razem młodzi adepci sztuki teatralnej przedstawili historię młodzieżowego zespołu "Thirty six and six", któremu udaje się dostać do amerykańskiej wersji programu "Mam talent". Jednak amerykański sen grupy przyjaciół zmienia się w koszmar. Ich przygoda kończy się zupełnie inaczej niż to sobie wyobrażali. - Każdy młody człowiek marzy o tym, żeby dostać się do wielkiego świata show biznesu. Nie wszystkim jest to jednak pisane. Przygoda naszych bohaterów nie kończy się happy endem - mówi Krzysztof Marcinkowski, członek grupy teatralnej "Kęs".
Spektakl - jak podkreślają młodzi aktorzy - ma być przestrogą dla ich rówieśników. - W dzisiejszym zwariowanym świecie ludzie "gubią się" w podstawowych wartościach. Nie rozróżniają dobra od zła, tak jak nasi bohaterowie. Zamiast "pozbierać się" po porażce, ulegają nałogom - wyjaśnia Mateusz Mucha. - Naszym spektaklem chcemy ustrzec naszych kolegów, koleżanki przed tym zatraceniem - kontynuuje. - Życie jest jak supermarket - możemy co prawda brać z niego to, co chcemy, tylko w końcu przyjdzie nam za to zapłacić - dodaje. I choć "American Dream" nie kończy się happy endem, to bolesna nauka dorosłości ma swoje plusy. - W przyszłości nasi bohaterowie zapewne nie popełnią podobnych błędów - podsumowują młodzi aktorzy.
Widzowie, którzy skorzystali z zaproszenia, dostali sporą dawkę emocji. Dodatkową atrakcją była muzyka "na żywo". Scenografia i świetna gra młodych aktorów zachwyciły publiczność. Ogromny nakład i czas poświęcony przez gostyńskich uczniów oraz ich opiekuna - Sebastiana Nowaka, został doceniony brawami.
MiS
mk16:23, 29.01.2016
Mis pisała beznadzieja
Jacek20:44, 29.01.2016
Idąc za tytułem : ile kosztuje amerykański sen, chcę zapytać: ILE KOSZTOWAŁO PRACY / nie pieniędzy/ aby ci młodzi ludzie przygotowali spektakl? Kogo niby zaproszono ?...tych kilkunastu , zapewne przyjaciół młodych aktorów? To jest taka robota "sobie a muzom", a sam chętnie z rodziną zobaczyłbym efekt ich pracy. Nie dane mi było być "zaproszonym", nie co dzień bywam na deptaku aby widzieć info, a w internecie jakoś nie dostrzegłem zapowiedzi. Młodym ludziom gratuluję, że chce im się i to zapewne z dobrym efektem pracować. Szkoda tylko, że nie mają dla kogo grać :(
Anna14:24, 30.01.2016
Zapowiedzi były. Szkoda tylko że spektakl był o 12 w południe. Sama chętnie bym poszła ale o tej godzinie byłam w pracy.
To nagranie z gostyńskiego ronda powinien zobaczyć...
Zabrać dowód i do przeglądu hamulców
d
13:31, 2025-08-01
Telefon, który zrujnował mu dzień, a może miesiące...
Ja wczoraj dostałam SMS z informacją ,,mamo zepsuł mi się telefon potrzebuje nowy” zadzwoniłam do wnuczki co się dzieje. A ona mówi babciu mama jest obok mnie i telefon ma sprawny, zaraz to usuń. Moi Drodzy Uważajcie.
Gostynianka
13:31, 2025-08-01
To nagranie z gostyńskiego ronda powinien zobaczyć...
gdzie ten filmik?
ha
12:45, 2025-08-01
Telefon, który zrujnował mu dzień, a może miesiące...
Oczywiście złodzieja to powinno się dorwać i wiadomo za co powiesić. Ale jak można być takim kretynem żeby tak się dać zrobić ....
Xyz
12:32, 2025-08-01