Jak bardzo oryginalnie brzmią staropolskie kolędy i pastorałki, gdy śpiewa je mocny, damski głos, przy akompaniamencie równie mocnych instrumentów - gitar elektrycznych i perkusji? Mieli okazję przekonać się mieszkańcy Starego Gostynia. W miejscowym kościele odbył się koncert zespołu Jaffa.

Święta Bożego Narodzenia kojarzą nam się m.in. z kolędami. Melodie są dość charakterystyczne - łagodna ścieżka dźwiękowa i niezmienne słowa. Dla wielu fanów mocniejszego brzmienia może to być po prostu koszmar. Spokojnie, jest na to rada! To, że kolędy i pastorałki mogą wybrzmieć przy nieco mocniejszym akompaniamencie, udowodnił zespół Jaffa z Gostynia. Pod koniec zeszłego roku grupa nagrała płytę z kolędami i pastorałkami. Na krążku znalazło się sześć utworów z rockowym brzmieniem. 

W niedzielę grupa wystąpiła w kościele pw. św. Marcina w Starym Gostyniu. - Kończymy dzisiaj naszą małą trasę koncertową. Byliśmy w kilku parafiach, radując się tym, że narodził się nasz Pan - mówił ks. Marcin Lewandowski, perkusista zespołu. - Cieszymy się, że tak Państwo licznie przybyliście na kolędowanie "last minute" - tak na ostatnią chwilę. Niektóre kolędy będziecie Państwo znać, dlatego śmiało włączajcie się w śpiew w takiej mocniejszej aranżacji... Mamy nadzieję, że tynk nie spadnie - dodał. Reakcja publiczności była bardzo żywiołowa. Wszyscy bardzo chętnie włączali się w śpiew i gromkimi brawami nagradzali artystów. Z wielkim żalem opuszczali kościół, co było dowodem tego, iż zespół ujął za serca wszystkich słuchaczy. 

Zespół Jaffa współtworzą - Anna Maćkowiak i Julia Kozłowska - wokal, Robert Jaskulski - gitara basowa, Adrian Przewoźny - gitara, ks. Marcin Lewandowski- perkusja i Marcin Nowak - gitara, gościnnie także Sławomir Grześkowiak na instrumentach klawiszowych.

MiS