Zmarł wieloletni radny miejski, były zastępca burmistrza Gostynia. Miał 86 lat

Zmarł gostynianin Olgierd Kurnatowski (86l.). Przez większość swojej kariery zawodowej związany był z gostyńskim samorządem. Był nie tylko radnym Rady Miejskiej, ale pełnił również funkcję zastępcy burmistrza Gostynia.  

Olgierd Kurnatowski urodził się 24 czerwca 1937 roku w Poznaniu. W czasie II wojny światowej został wraz z rodzicami przesiedlony do Łodzi, a następnie do Kalisza. Po wojnie rodzina zamieszkała na ziemiach zachodnich, gdzie ojciec Olgierda Kurnatowskiego pracował jako księgowy. W 1949 roku rodzina przeprowadziła się do Gostynia. Tutaj Olgierd Kurnatowski ukończył szkołę podstawową i liceum. Ukończył również Technikum Budowalno-Drogowe w Poznaniu.

Od 1955 roku zatrudniony był w Rejonowym Kierownictwie Robót Wodno-Melioracyjnych w Lesznie. Następnie – od 1956 do 1966 roku – pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Gostyniu. W latach 1966-1973 zatrudniony był w Wielkopolskiej Hucie Szkła w Gostyniu. Najdłużej związany był z gostyńskim samorządem. Od 1973 roku pracował w Urzędzie Miasta i Gminy Gostyń na stanowisku instruktora ds. budownictwa wiejskiego, a w 1982 roku powołany został na zastępcę naczelnika miasta i gminy. Po zmianach ustrojowych pełnił funkcję zastępcy burmistrza miasta i gminy Gostyń, a następnie – etatowego członka Zarządu Miejskiego. Związany był również z sektorem prywatnym, gdzie pracował na kierowniczych stanowiskach. Natomiast w latach 1994-2006 był radnym Rady Miejskiej w Gostyniu.

- Każdy, kto na swojej drodze napotkał Olgierda Kurnatowskiego, odbierał Go jako człowieka niezwykle życzliwego i wrażliwego na problemy innych. Był uznanym samorządowcem, ale przede wszystkim bardzo cenionym przełożonym dla wszystkich pracowników Urzędu - czytamy w komunikacie jaki pojawił się na stronie gminy Gostyń. 

Uroczystości pogrzebowe odbyły się dziś w kościele parafialnym pw. św. Małgorzaty w Gostyniu. Po mszy nastąpiło złożenie trumny do grobu na gostyńskim cmentarzu.

Rodzinie Zmarłego składamy wyrazy współczucia.

[ALERT]1695027310386[/ALERT]