Zamknij

Remont starego domu po rodzicach kosztował ich sporo, ale nie żałują podjętej decyzji

13:00, 28.05.2021 Aktualizacja: 09:36, 31.05.2021

Remont starego domu po rodzicach kosztował ich sporo, ale nie żałują podjętej decyzji

Remont domu wybudowanego w latach 80, to nie lada wyzwanie. Przekonało się o tym małżeństwo z Pogorzeli, które zdecydowało się na trudną metamorfozę domu po rodzicach. Włożyli w to mnóstwo pracy, czasu i pieniędzy i nieraz żałowali podjętej decyzji. Dziś patrząc na efekty są z siebie dumni i zadowoleni z efektu jaki uzyskali.

- Zdecydowaliśmy się na remont mojego rodzinnego domu, wybudowanego w latach 80. Wraz z mężem i synami mieszkamy na parterze domu, natomiast moi rodzice zajmują piętro domu - jest to oddzielne mieszkanie. - pisze Oktawia

Decydując się na generalny remont domu z lat 80-tych, jego właściciele nie mieli do końca pomysłu, ale mieli marzenia. Pewni byli, że chcą powiększyć przestrzeń i rozbudować dom o salon, z dużym oknem i wyjściem na ogród. Zmierzenie się z tym nie było jednak łatwe - Od początku marzyłam o tym, by powiększyć dom i rozbudować go o salon z dużym oknem i wyjściem na ogród. Podczas remontu mieliśmy naprawdę sporo wzlotów i upadków, ze względu na to, że remont starego domu wiąże się z wieloma ukrytymi kosztami i problemami, nie wspominając już o fachowcach – dodaje właścicielka domu.

Prace remontowe rozpoczęły się wczesną jesienią 2018 roku, ale Sylwestra właściciele spędzili już "na swoim" Ostateczne prace zakończono jednak dopiero w czerwcu następnego roku, a ogród i taras cały czas są niedokończone - Remont łącznie trwał niecały rok. Prace rozpoczęły się we wrześniu 2018 roku, jednak zależało mi na tym, by Sylwestra spędzić już "na swoim"... i tak też się stało. Jednak ostatecznie wszystkie prace remontowe wewnątrz domu skończyliśmy w czerwcu 2019 roku, a na zewnątrz - ogród i taras to elementy, które właśnie kończymy. - informuje Oktawia.

Małżeństwo czerpało inspirację głównie z internetu, a też opierało się o własne doświadczenia, wyobraźnię i intuicję. Część prac remontowych została wykonywana przez fachowców, a część samodzielnie przez samych właścicieli i osoby z ich najbliższego otoczenia. - Inspiracje na umeblowanie oraz wykończenie wnętrza czerpałam z internetu oraz opierałam się na własnej intuicji i wyobraźni. Podczas remontu bardzo dużo samodzielnie zrobił mój mąż Tomek oraz mój Tato Grzegorz z bratem Bartoszem. Mieliśmy również bardzo dużo fachowców z zewnątrz, których z czystym sumieniem mogłabym polecić 4 z 15... - przekonuje mieszkanka Pogorzeli.

Część nowych mebli Oktawia wraz z mężem zakupiła w lokalnym sklepie, część zamówiła z internetu, a resztę zleciła na zamówienie - Całość mebli w salonie zakupiliśmy w lokalnym sklepie w Gostyniu, resztę zamówiliśmy przez internet, a także korzystaliśmy z usług stolarza z naszej rodzinnej Pogorzeli. - dodaje właścicielka domu.

Metamorfoza starego, rodzinnego domu wymagała wiele wysiłku, zaangażowania, a także pieniędzy. Były momenty lepsze I gorsze, ale się udało. Efekt końcowy jest imponujący, a właściciele domu są dumni i zadowoleni z pracy jaką sami włożyli w to przedsięwzięcie - W trakcie remontu często zadawaliśmy sobie pytanie "Na co był nam ten remont? Trzeba było wybudować nowe" Jednak oglądając finał naszej pracy jesteśmy bardzo z siebie dumni i zadowoleni z efektu jaki uzyskaliśmy.- podsumowuje Oktawia

Remont wnętrza domu kosztował około 270 tys. zł, a całość wewnątrz i zewnątrz około 350 tys. zł. Dzięki temu udało się uzyskać dwa odrębne mieszkania. W jednym mieszkają rodzice, w drugim Oktawia z rodziną.


komentarz(3)

kfffiatek-bratekkfffiatek-bratek

1 5

Nie mój styl, ale co kto lubi... 11:56, 31.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Czytelniczka Czytelniczka

7 0

Pięknie, bardzo udana metamorfoza. 12:20, 31.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CocoCoco

2 0

Bosko ..jak dla mnie ,ktoś kto zaplanował remont przydałby mi się do metamorfozy mojego domku pozdrawiam 14:54, 31.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%