Zamknij
NEWS

43- latek nie żyje. Na jego ciele ślady m.in. ciosów pięścią i kopniaków!

D.W./WP 14:00, 03.08.2021
Skomentuj Archiwum DDWłoclawek. Fot. Daniel Wiśniewski Archiwum DDWłoclawek. Fot. Daniel Wiśniewski

Makabryczna śmierć 43-letniego mężczyzny w Pleszewie. Na ciele zmarłego odkryto ślady ciosów pięścią, kopniaków oraz obrażenia powstałe na skutek uderzeń kamieniami i nożem. Ustaliliśmy, że zarzut usłyszała jedna osoba.

Do prawdopodobnego samosądu doszło w nocy w niedzielę 1 sierpnia na terenie ogrodów działkowych przy ul. Wierzbowej w Pleszewie, w województwie wielkopolskim. Taką informację podaje Wirtualna Polska.

- Jak informuje prokuratura, to tam znaleziono ciało 43-letniego mężczyzny. Do morderstwa doszło najprawdopodobniej około godziny 21 - dodają dziennikarze WP.

W sprawie morderstwa w Pleszewie zatrzymano już trzy osoby: dwóch mężczyzn w wieku 17 i 20 lat oraz 26-letnią kobietę. To ona usłyszała zarzut zabójstwa 43-latka ze szczególnym okrucieństwem.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb, 43-latek w niedzielę 1 sierpnia miał pobić swoją 40-letnią konkubinę.

- Kobieta trafiła do szpitala, ale po kilkunastu minutach opuściła go na własne żądanie - przekazał w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

Jak dodał prokurator, to po tym zdarzeniu 17-letni syn kobiety wraz z 20-letnim kolegą i swoją 26-letnią dziewczyną udali się na ogródki działkowe w Pleszewie, gdzie przebywał 43-latek.

- Z naszych ustaleń wynika, że zatrzymani w sprawie postanowili wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę - podkreślił Meler. Jak dodał, obrażenia na ciele 43-latka wskazywały, że został zamordowany z dużym udziałem agresji. Na ciele mężczyzny stwierdzono ślady kopniaków oraz obrażenia powstałe na skutek uderzeń kamieniami i nożem.

Wiadomo już, że w sprawie zabójstwa 43-latka z Pleszewa trwają czynności z udziałem młodszych mężczyzn. 17-latek najprawdopodobniej będzie odpowiadał jak dorosły. Całej trójce grozi dożywocie.

(D.W./WP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

HmHm

1 2

Kopniaków? Kopniaki to się daje na zapend do szkoły dzieciaków laczkiem a tu były kopnięcia i te były mniej poważne niż uderzenia nożem? Co to znaczy uderzać nożem? Chwytem? Tyłem, bokiem ostrza? Bo inaczej to raczej zadaje się rany cięte lub kłute. Tylko w Polsce można kogoś POBIĆ nożem

23:58, 03.08.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bolszewikbolszewik

2 0

samice stają się bardzo agresywne zwłaszcza te patologiczne, to dzielnicowy ma szczęście w zajściu koło poczty
że szafa nie był z rodzicielką, bo chyba byłby już trupem.

11:34, 04.08.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Stało się! Ministerstwo zrywa umowę na rozbudowę ZOL-u

Chcieliście wyd... Freda?Fred wyd... Was!!! Koniec kropka, jeśli ktokolwiek z rządzących na poziomie lokalnym zaufał obecnemu rządowi centralnemu to musi się udać do szpitala w Kościanie tego od głowy!!! I tak to się kończy trzeba się uśmiechać 👍👍👍

Norma

00:56, 2025-07-19

Stało się! Ministerstwo zrywa umowę na rozbudowę ZOL-u

Starostwo to nie starostwo tylko dziadostwo🤠

ppp

23:30, 2025-07-18

Przeżyła koszmar podczas spaceru z psem po Brzeziu

Mieszkam na Brzeziu odkąd się urodziłam i każdy zawsze wiedział że tam brama otwarta jest zawsze i pies wybiega, nawet na noc go zawsze wypuszczali żeby sobie pobiegał więc śmieszne jest tłumaczenie że pies uciekł bo furtka była otwarta 😂 dobrze że nie doszło do jeszcze większej tragedii ‼️‼️‼️

Mieszkanka brzezia

23:24, 2025-07-18

Przeżyła koszmar podczas spaceru z psem po Brzeziu

U weterynarza w kojcu siedzi ratlerek i wilczur. Wilczur się pyta - za co tu jesteś? - a, spałem sobie spokojnie na posesji u mojego pana, a za płotem jakiś chuligan rzucał we mnie kamieniami, to się zezłościłem i przeskoczyłem przez ogrodzenie i rzuciłem mu się do szyli i go pogryzłem. - no i co teraz? - no jak to co, za pogryzienie teraz mnie uśpią. A ty za co tu jesteś? - a ja jestem za to, bo mój pan wyjechał, a pani na dworze rozwieszała pranie, nachyliła się, taka *%#)!& a mi stanął i jak rzuciłem się na nią od tyłu... - no i co, też do uśpienia? - nie, do obcięcia pazurów 🤣🤣🤣

Dowcip

23:10, 2025-07-18

0%