Sezon choinkowy w pełni, a to oznacza więcej policjantów i strażników leśnych w miejscach, gdzie rosną świerki. I choć amatorów „darmowych” drzewek jest coraz mniej, to akcja co roku jest prowadzona. Przed nielegalną wycinką odstraszają też wysokie kary i coraz większa świadomość.
Tradycyjnie przez Bożym Narodzeniem na terenie Nadleśnictwa Piaski można spotkać zwiększoną liczbę patroli w miejscach, gdzie są nasadzenia świerkowe. Mimo, że od dawna nikogo nie przyłapano na kradzieży choinek, to monitorowanie lasów ma miejsce od lat - Co roku razem z policją organizujemy akcję "choinka", która trwa w okresie przedświątecznym. W ten weekend też będziemy pracować - mówi Marcin Witkowski ze Straży Leśnej Nadleśnictwa Piaski, który przekonuje, że przypadki nielegalnych wycinek zdarzały się u nas rzadko, chociaż wcześniej miały one miejsce - W ciągu moich 19 lat pracy tych przypadków było niewiele. Kiedy jeszcze posiadaliśmy plantację na Miranowie, to tam dochodziło do większych kradzieży, ale to było dobre dziesięć lat temu, jak nie dalej. teraz już tego nie ma - dodaje strażnik leśny
Za nielegalne wycięcie jednego drzewka można zapłacić do 500 złotych mandatu. W przypadku większej liczby choinek sprawa nie jest już wykroczeniem, a przestępstwem, za które sąd może nałożyć nawet 5 tys. zł grzywny oraz nawiązkę wynoszącą podwójną wartość wyciętych drzew.
Wygląda na to, że szkoda czasu i energii na kradzież świątecznych drzewek, które można dziś kupić legalnie za nawet 30 zł. Do tego dochodzi coraz większa świadomość, że dzielić się opłatkiem, przy kradzionym drzewku po prostu nie wypada.
Leśny ludek13:44, 21.12.2019
Jakoś nie widać tych patroli gdy przez pozostały rok rozjeżdżają las quadami czy crosami! Pozdrowienia dla straży leśnej. Ps. Za co wam płacą? 13:44, 21.12.2019
Leśnik11:36, 22.12.2019
Do Jerzego! Niech pan nie pisze o kompetencjach bo tym wpisem podważa pan swoje niby kompetencje! Straż Leśna ma uprawnienia Policji, tyle że jest ograniczona swoim działaniem do obszarów administrowanych przez lasy Państwowe i jak najbardziej jest w zakresie jej kompetancji zwalczanie wszelkich wykroczeń! Zielony ludek ma rację! 11:36, 22.12.2019
Jerzy20:20, 21.12.2019
1 1
Jednak sam się przyznajesz że nie masz zielonego pojęcia, czym zajmują się pracownicy służby zieleni (po to jest internet, abyś mógł się dokształcić, a nie tylko pisać *%#)!& paszkwile). Zwróć również uwagę, że przejazd w danym miejscu trwa kilka sekund, zatem ilu musiałoby być tych strażników, aby ich wyłapać .
To, że jednak są w lasach może potwierdzić mój bratanek, który zainkasował i to niemały mandat. 20:20, 21.12.2019