Trzech facetów, 20-letnia Corsa, 15 państw i 15 000 km... Czy to może się udać? Na pewno jest już bliżej niż dalej. Trzej mieszkańcy Gostynia wybrali się na wyprawę bezdrożami Wschodu. Dlaczego? Bo dotknęła ich rutyna i chcieli poczuć trochę więcej wolności. Dziś z czystym sumieniem mogą powiedzieć, że cel został osiągnięty - dotarli aż do Kirgistanu. Teraz trzeba tylko wrócić do domu.
Radosław Szwałek ze Strzelec Wielkich, Tobiasz Groszek i Maciej Stróżyński z Gostynia - koledzy ze szkoły średniej, w niedzielę 30 czerwca wyruszyli z Gostynia autem marki... Opel Corsa w daleką podróż. Celem był Kirgistan. Co ich do tego skłoniło i jak się przygotowali do tej niebezpiecznej podróży? - Największym bodźcem była chyba rutyna dnia codziennego, która nas dotknęła. Chcieliśmy zrobić coś, by uciec od codzienności i poczuć smak wolności, a przy tym poznać nieznana nam kulturę. Sęk w tym, że przygotowania ograniczyliśmy do wyrobienia rosyjskiej wizy, a cała reszta działa się spontanicznie. Pojechaliśmy totalnie nieprzygotowani. Plan na wyjazd narodził się już w kwietniu, ale jeszcze do dnia przed wyjazdem nie dowierzaliśmy, że to robimy... Chyba do końca nie zdawaliśmy sobie sprawy, na co tak naprawdę się piszemy. Nie zabraliśmy żadnych części zamiennych do auta z wyjątkiem oleju, spakowaliśmy kilka koszulek, spodni, klapki i to tak naprawdę wszystko - napisali podróżnicy z Gostynia.
Mimo to, cel jaki sobie postawili został osiągnięty! - Cel zrealizowany, Jesteśmy w Kirgistanie, poznajemy lokalna kulturę i nawiązujemy kontakty z mieszkańcami, odwiedziliśmy tez Laure - Polkę która od kilku miesięcy mieszka w Osz, najstarszym mieście Kirgistanu. Jutro zdobywamy drugi cel - granice z Chinami. Planowo przez kilka dni będziemy jeździć po dzikich miejscach Kirgistanu, a w przyszłym tygodniu wyruszymy w podróż do domu, po drodze chcemy tez zaliczyć Bajkonur w Kazachstanie - napisali gostynianie, którzy do tej pory przejechali już ponad 8000 kilometrów. - (...) Ostatnie 3000 to tragedia drogowa, praktycznie po bezdrożach, pustyniach i odległościach między miastami i stacjami paliw sięgających 800 km. Po powrocie do Polski zrobimy łącznie ponad 15 tys. - czytamy w przesłanej informacji.
Choć trasa nie jest łatwa – brak porządnych dróg i wysokie temperatury, to nastroje wśród podróżników są pozytywne. - Wszystko u nas w porządku chociaż zmęczenie było bardzo duże. Ostatnie cztery dni to podróż przez bezdroża, pustynie i dziury wielkości 30 cm, więc było trudno, a każdy błąd mógł zakończyć się poważnym uszkodzeniem auta - opisują trasę gostynianie. - Szczególnie kilka godzin na pustyni w 49 stopniach Celsjusza, gdzie nie spotkaliśmy żywej duszy a drogę która przemierzaliśmy pokonuje średnio jeden samochód dzienne dało nam mocno popalić. Brak klimatyzacji w naszej Corsie sprawiał, ze jakikolwiek błąd mógł zakończyć się tragedia, ponieważ oprócz cywilizacji nie było tez oczywiście szansy na zasięg czy telefon po pomoc. W skrócie, jak tylko wjechaliśmy do Kirgistanu padliśmy na twarze - kontynuują. - Nastroje są bardzo dobre, udało się zrealizować pierwszy cel więc adrenalina i endorfiny robią swoje - dodają podróżnicy.
Żółta Corsa - rocznik 97 którą jadą nie jest niezawodna, ale jakoś daje radę. - Na Węgrzech spędziliśmy 3 dni wymieniając uszczelkę pod głowicą, teraz tracimy skrzynie biegów, nie mamy klimatyzacji, a Corsa oprócz tego ma jeszcze kilka większych lub mniejszych wad - ale kochamy ją. Walczy na tej wyprawie tak samo jak my i zaimponowała nam najbardziej kiedy dała radę na pustyni w Uzbekistanie gdzie było... 50 stopni. Pomimo, ze nic nie poszło zgodnie z planem, jesteśmy mega szczęśliwi, że udało nam się tutaj dotrzeć. - czytamy w przesłanej wiadomości.
Trasę Radosława, Tobiasza i Macieja można śledzić na bieżąco na ich profilu Facebookowym i Instagramowym - TUTAJ - i - TUTAJ -
Trasa wyprawy
Radek12:36, 12.07.2019
Dlaczego tytuł wskazuje na TRZECH Gostynian skoro nie cała ekipa mieszka w Gostyniu :)
Ja12:38, 12.07.2019
Brawo chłopaki !!!!!! Gratulacje
Myszka miki 12:39, 12.07.2019
Szacun Panowie . Mega fajna przygoda . Pozdrawiamy.
Kumple12:41, 12.07.2019
Dokładnie Radek to mieszkaniec gminy Piaski :) pozdrowiamy i czekamy na Was w Polsce chłopaki!!!!
Wixiarz12:53, 12.07.2019
Chłopaki nie musieliście jechać tak daleko, w filtronionie też jest 50 °C :-))
c22:10, 14.07.2019
w filtronie pracują tylko ciule
hihi12:56, 12.07.2019
Bo tu nie chodzi o mecz Korona - Kania a o wyprawę w świat. Oni wszyscy są z powiatu gostyńskiego, a więc gostynianie. Czego nie rozumiecie?
Myszka miki 13:24, 12.07.2019
Dokładnie...Masz rację. Czepiają się tego co nie mają.
Dobre ale nie 15:35, 12.07.2019
Są z powiatu ale nie wszyscy są z Gostynia...
Piaskowianka10:41, 16.07.2019
To że ktoś mieszka w powiecie gostyńskim nie oznacza że jest gostynianinem.Ja mieszkam w Piaskach i jestem piaskowianką z dziada pradziada a nie jakąś tam gostynianką.Nie wiem czego ty nie rozumiesz.
Rodzinka13:26, 12.07.2019
Tobiasz i ekipa trzymamy kciuki za was!!!! Oby do przodu, oby bezpiecznie wrócić.
Użytkownik13:34, 12.07.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Łona13:35, 12.07.2019
Chyba Ty!!!!
kumple13:39, 12.07.2019
Mistrzu chciałeś zabłysnąć tym komentarzem to trzeba było się brokatem posypać ;)
P.S. Czasem jak patrzę na takich ludzi jak ty to nie mogę uwierzyć że ten plemnik wygrał.
Pozdro zazdrośniku
Synek17713:40, 12.07.2019
Dawaj młody ?? ?
M13:41, 12.07.2019
Szacun
Gostynianin13:58, 12.07.2019
Brawo chłopaki! Oby cała wasza podróż zakończyła się sukcesem i żebyście cali wrócili do domu.
Pozdrawiam
Dawny znajomy14:56, 12.07.2019
Super. Powodzenia ?
Gostynianka15:27, 12.07.2019
Aż czytać się chce. Brawo panowie brawo młodość. Nie powiem jest w tym trochę głupoty (może trochę więcej niż trochę) ale młodość ma takie prawo. Zazdroszczę przygody życia. A mówią że młodzi dziś nic tylko siedzą przed komputerami i na fejsie. Cieniasy ci co wybierają zwykłe wczasy np. w Grecji i tydzień siedzą na basenie pod hotelem. Już chcę przeczytać o Was za rok. Ciekawe co wymyślicie. Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi. Poklepcie Corse po tyłku?
problemXXL15:53, 12.07.2019
Kur... co za problem. Może im ładnie do rymu pasowało. Chcecie się ogrzać przy ich sukcesie czy co? Ja pier...
Gostyń2416:03, 12.07.2019
Powinniście jako redakcja zadbać o to, ażeby o ich wyczynie dowiedział się cały kraj a nawet i poza jego granicami, ponieważ nie sztuką jest luksusową terenówką w eskorcie ekipy telewizyjnej podróżować po świecie tylko właśnie tak jak oni, prawdziwa przygoda, odwaga i wyzwanie. Brawo i wielki szacunek!!!
Maly18:49, 12.07.2019
Do Radek nie czepiaj się szczegółów zazdroscisz
Radek to Radosław 12:41, 13.07.2019
Z tego co wiem to Radek to zdrobnienie Radosław ? więc mógłbym się założyć że napisał to ten Radek który jedzie tą żółta Corsą ? także... Myślę że nie czepia się szczegółów ale stwierdza fakty i nie zazdrości bo sobie samemu ?? To ciężko by mu było ?
Trt19:16, 12.07.2019
Panowie gratulacje ale nie spinajcie się moj znajomy tam pojechał motocyklem tylko nie z powiatu gos...
B21:23, 12.07.2019
Taka różnica, oni są z powiatu gostynskiego, dlatego piszą o tym na tym portalu.
Jaro19:48, 12.07.2019
A gdyby na tych bezdrożach silnik się zagrzal? Niby super ale bardzo ryzykowne i nieodpowiedzialne. Uszczelka pod głowicą padła jeszcze w cywilizowanym świecie. Stan techniczny trzeba było sprawdzić i o niego zadbać przed wyjazdem. Oby udało im się wrócić bezpiecznie do swoich domów.
Gdyby21:20, 12.07.2019
Gdyby... Są młodzi żyją chwilą i nie ma co gdybać.
k22:08, 14.07.2019
gooooowno wiesz i goooowno jesz cwelu
Ja20:05, 12.07.2019
Trzymamy kciuki za szczęśliwy powrót do domu!!!! ?
Kibic09:37, 13.07.2019
Przygoda życia i to się liczy! ?
Gostyń gostyń 09:43, 13.07.2019
A jaka dumą jest to że pojechali do Kirgistanu? Nic wielkiego tylko bardziej nieodpowiedzialnego, także jak dla mnie to dennr osiągnięcie
Boss 12:37, 13.07.2019
Skoro dojechanie do Kirgistanu Oplem Corsa to żadne osiągnięcie? ? To pokaż nam swoje życiowe osiągnięcia... Co ty osiągnąłeś w swoim życiu ?
Bo myślę że ci trzej chłopacy osiągnęli i osiągną znacznie więcej niż ty ?
A dowodem tego jest to że mówisz że to jest denne że pojechali do Kirgistanu bo żal ci dupe ściska i im zazdrościsz. Na dodatek pojechali za swoje pieniądze nie za twoje ?. Nikt im nic nie dał na ten wyjazd a jedynie wszyscy krytykowali i się śmiali że jadą ponad 20 letnią Corsą ?...
Ja.12:08, 13.07.2019
Najwięcej krytykują ci którzy nigdy nie zrobili czegoś szalonego. Chcieli to pojechali. A że napisali o tym na gn24 to co. Nie chcesz nie czytaj, nie podoba się to elo. Nie musi. To nie jest zrobione po to żeby się komuś podobało. ? A jeszcze lepiej się wypowiadać na temat a nie było się nigdy dalej jak w galerii Leszno. Pozdrawiam kumatych. ? Trzymam kciuki chłopaki. ?
Święte słowa 12:25, 13.07.2019
Może nawet nigdy nawet poza granice Gostynia nie wyjeżdżali a będą krytykować ich wyprawę.. Z zazdrości ?
Rodak z USA17:10, 13.07.2019
Tamtejsze ludy sa bardzo przyjazne dla obcych. Na pewno nikt im krzywdy nie zrobi. Mimo, ze wiekszosc tubylcow to muzulmanie.
Kazik18:43, 13.07.2019
Potwierdzam!
hm08:30, 19.07.2019
Jak przebiega podróż chłopaków?Ktoś coś wie?
8 3
Ktoś kto mieszka poza Gostyniem w Powiecie Gostynskim to też gostynianin
7 2
Wydaje mi się że Radku wie lepiej skąd jest ?
Skoro mówi że jest ze Strzelec Wielkich a nie z Gostynia to znaczy że nie jest Gostynianinem..