Po ponad godzinie zakończyła się akcja gaśnicza w Czarkowie (gmina Poniec), gdzie doszło do pożaru w stacji demontażu pojazdów. Wiadomo, że ogień wybuchł w trakcie rozbiórki jednego z aut. Wciąż nie wiadomo jednak co doprowadziło do pożaru i jak doszło do poparzenia pracownika firmy, który został przetransportowany do szpitala za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Jak poinformował mł. bryg. Rafał Rybacki, komendant Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu, strażacy przybyli na miejsce zdarzenia, gdy pożar był już rozwinięty, jednak udało się go szybko opanować.
[FOTORELACJA]12122[/FOTORELACJA]
- Pożar został "złapany" we wczesnej fazie, co miało ogromne znaczenie, biorąc pod uwagę zwartą zabudowę okolicy - podkreślał komendant Rafał Rybacki. Działania strażaków obejmowały zarówno walkę z ogniem, jak i obronę sąsiednich budynków, które były bezpośrednio zagrożone rozprzestrzenieniem się ognia - dodał.
Pożar wybuchł w budynku o powierzchni około 200 m2, gdzie prowadzony był demontaż pojazdów. Część dachu uległa zawaleniu, a także uszkodzone zostały zainstalowane tam panele fotowoltaiczne. Na terenie stacji znajdowały się również inne, już rozebrane pojazdy, z których kilka zostało nadpalonych.
Na chwilę obecną przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.
- Trudno jednoznacznie stwierdzić, co było bezpośrednią przyczyną wybuchu pożaru, śledztwo w tej sprawie będzie prowadzić policja – mówi mł. bryg. Rafał Rybacki.
Wiadomo jednak, że na terenie stacji mogły znajdować się łatwopalne materiały, takie jak oleje silnikowe oraz akumulatory, które mogły przyczynić się do rozprzestrzenienia ognia.
Na miejscu zdarzenia przebywało kilku pracowników. Poszkodowany został mężczyzna w wieku około 50 lat, który znajdował się w pomieszczeniu, w którym doszło do wybuchu pożaru.
Akcja gaśnicza zakończyła się po ponad godzinie. Służby nadal prowadzą prace rozbiórkowe i dogaszają miejsce zdarzenia. Trwa szacowanie strat. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają przyczyny i okoliczności pojawienia się ognia.
[ALERT]1725980734978[/ALERT]
współczuje20:21, 10.09.2024
Jednak tiry na tory , kasztany w pole do krów i świń , a nie za auta się brać.
Paweł20:21, 10.09.2024
Kto wydaje zgody na prowadzenie złomowisk w pobliżu domostw ???? Mało ich w Poniecu ? Na Gostyńskiej, Bojanowskiej, Smilowo na skraju lasu i teraz Czarkowo i to wszystko w pobliżu domów ludzkich ? Kto wydaje te pozwolenia ?
Złomek20:55, 10.09.2024
uuu ale porządek - proszę nie usuwać komentarzy, już lepiej zablokować możliwość komentowania
Sss21:18, 10.09.2024
Czyżby papierosek podczas roboty ?? Nieźle musiał być poparzony jeśli LPR przylecieć musiało
Gostyń 21:42, 10.09.2024
Mafia
Ela22:35, 10.09.2024
A dlaczego usuwacie niewygodne komentarze? Gostyń 24 co już wam zapłacili państwo złomiarze żeby ludzie nie wiedzieli za duzo czy jak 😉😉
Jackasek00:54, 11.09.2024
Szybka utylizacja i ubezpieczenie robi swoje
2 8
Ja. Pozdrawiam