Pożar na terenie Spółdzielni Kółek Rolniczych Spłonął kamper i wyposażenie...

Starty w wysokości co najmniej 100 tys. złotych, to efekt pożaru do jakiego doszło w godzinach popołudniowych na terenie jednego zakładów w Borku Wlkp. Zapalił się samochód zaparkowany w garażu. Gdyby nie szybka akcja gaśnicza strażaków, mogło być znacznie gorzej. 

Zgłoszenie o pożarze na terenie Spółdzielni Kółek Rolniczych w Borku Wlkp. dyżurny operacyjny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu otrzymał kilka minut po godz. 15:00. Zadzwoniła przypadkowa osoba, która przejeżdżała w rejonie zakładu. Do akcji wysłano zastępy JRG Gostyń, OSP Borek Wlkp. i OSP Karolew.

[FOTORELACJA]10193[/FOTORELACJA]

- Po dojeździe okazało się, że pali się samochód typu kamper. Podano dwa prądy wody, ugaszono samochód, który uległ zniszczeniu oraz wyposażenie garażu, w którym był zaparkowany - mówi st. ognm. Mateusz Rajewski, dyżurny operacyjny KP PSP Gostyń.  

Straty wstępnie oszacowano na około 100 tys. złotych. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej podczas ładowania akumulatora.

[ALERT]1685207667118[/ALERT]