Przy zbiorniku paliwa ciężarówki stał pojemnik, a pod pojazdem mężczyzna - taki widok zastali w środku nocy policjanci na Pożegowie

Przy zbiorniku paliwa ciężarówki stał pojemnik, a pod pojazdem chował się mężczyzna - taki widok zastali w środku nocy policjanci na gostyńskim Pożegowie. Jak można było się domyśleć nie był to właściciel, ale...złodziej, który jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy zdążył ukraść sporo oleju napędowego. Jak się później okazało "przedsiębiorczy" 35-latek miał na sumieniu znacznie więcej. 

Z 2 na 3 sierpnia po godzinie 2.00 gostyńska policja otrzymała zgłoszenie, że w rejonie zaparkowanej ciężarówki przy ul. Niestrawskiego w Gostyniu przyjechał samochód osobowy. Na miejsce skierowano policjantów Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, którzy złapali złodzieja na gorącym uczynku. 

- Zbliżając się do samochodu ciężarowego zauważyli mężczyznę, który na ich widok schował się pod pojazd. Przy zbiorniku paliwa ciężarówki, na ziemi stały plastikowe pojemniki. W jednym z nich znajdował się wąż, którego drugi koniec był we wlewie baku - mówi asp. sztab. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

35-latek przyznał policjantom, że wyłamał wlew paliwa metalowym narzędziem, otworzył bak i spuszczał ropę.

- Przed przyjazdem policjantów zdążył ukraść 30 litrów oleju napędowego - dodaje rzecznik KPP Gostyń.

Kiedy sprawą zajęli się policjanci dochodzeniowo - śledczy oraz policjanci operacyjni okazało się, że 35-latek - mieszkaniec Gostynia, ma na sumieniu znacznie więcej kradzieży z włamaniem.

- Mężczyzna dwukrotnie - w lipcu i w sierpniu br. włamał się do automatu wrzutowego na monety w toalecie miejskiej przy ul. Jana Pawła II w Gostyniu. Podczas przesłuchania wyjaśnił, że metalowym narzędziem pokonywał zabezpieczenie kasety i zabierał ze środka drobne pieniądze - mówi  asp. sztab. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

35-latek był wcześniej karany za podobne przestępstwa. Tłumaczył, że paliwo kradł zarówno na własny użytej, jak i na sprzedaż. Teraz odpowie za trzy kradzieże z włamaniem i może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

[ALERT]1659941595762[/ALERT]