Silny wiatr był powodem czterech zdarzeń, w których interweniowały wczoraj zastępy straży pożarnej. Do najbardziej niebezpiecznych sytuacji doszło w Krobi, gdzie drzewo przewróciło się na budynek mieszkalny oraz w Skoraszewicach. Tam podmuchy wiatru zerwały panele fotowoltaiczne z dachu budynku jednorodzinnego.

 Dwa drzewa, które stwarzały niebezpieczeństwo dla przejeżdżających samochodów strażacy usuwali wczoraj w Pudliszkach i Kosowie. Około godz. 20. zastęp JRG Gostyń i OSP Krobia zadysponowano na ul. Dworcową w Krobi.

- Drzewo było oparte o budynek i uszkodziło część dachu. Straty oszacowano na ok. 2 tys. złotych - mówi asp. Bartłomiej Gościniak, dyżurny operacyjny KP PSP Gostyń. 

Około godz. 23. w Skoraszewicach wiatr uszkodził panele fotowoltaiczne na dachu budynku jednorodzinnego. 

- Straty wstępnie oszacowano na 15-20 tys. złotych - mówił dyżurny KP PSP Gostyń.

 Na miejscu działał zastęp JRG Gostyń i dwa zastępy OSP Pępowo.

Początkowo ostrzeżenia przed silnym wiatrem miały obowiązywać do piątkowego poranka, ale zostały przedłużone do godz. 13. 

- Nadal prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 90 km/h, z południowego-zachodu i zachodu - informuje Celina Rudzik, synoptyk IMGW-PIB z Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych - Wydział w Poznaniu.

[ALERT]1649398654375[/ALERT]