Na jednej z głównych ulic Gostynia, zderzyły się dwa samochody. Sprawą zajmują się policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Każdy z kierowców ma jednak własną wersję. Pomóc ma monitoring.
Do zdarzenia doszło po godz. 13. na ul. Powstańców Wlkp. w Gostyniu. Zderzyły się ciężarówka marki mercedes i osobowy volkswagen.
- Jesteśmy w trakcie ustalania okoliczności zdarzenia. Sprawdzamy czy miejsce kolizji obejmuje monitoring, ponieważ każdy z kierowców przedstawia własną wersje...Obaj twierdzą, że jechali prawym pasem, a ślady wskazują na coś innego - mówi asp. Błażej Szymczak z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu.
W efekcie kolizji ciężarówka pozostała na prawym pasie jezdni, a osobówka zatrzymała się na schodach pobliskiego sklepu. Więcej informacji w sprawie zdarzenia przekażemy później.
[ALERT]1637242554008[/ALERT]
Tak dużo wolnego, że trudno uwierzyć. Pierwszy długi...
A zwróciliście uwagę, że mowa jest o uczniach a nie o nauczycielach. Bo jak są matury to uczniowie 1-3 mają wolne, ale nauczyciele są na maturach i pracują. Tak samo egzamin ósmoklasistów. 1-7 ma wolne a nauczyciele na egzaminach. Jak komuś źle to niech idzie pracować do szkoły. Ponoć jest 20 tyś. wolnych miejsc i brak chętnych młodych do pracy. Ciekawe czemu?
do hejtujących
17:32, 2025-08-24
Jerzy Kulak: "Prawda sama się obroniła". Chodzi o ...
Okazało się że nawet na planie z 99 roku nie można było tego w ten sposób budować. Powiat wydał na to pozwolenie ale okazało się że absolutnie nie powinen. I taka to jest historia. Jak zwykle rację miało miasto , a powiat wydawał zgody choć nie należało tego robić. Całe to wasze gadanie w komentarzach to tylko frustracje dewelopera i powiatu. Wstyd. Tak działać ramię w ramię. I takie bajki wcześniej opowiadać.
Już się nie ośmiesza
14:52, 2025-08-24
Tak dużo wolnego, że trudno uwierzyć. Pierwszy długi...
Będą mieli czas na drugi etat. I kasy wbród
Taśma
13:14, 2025-08-24
Tak dużo wolnego, że trudno uwierzyć. Pierwszy długi...
Otóż to..... Pół roku wolnego.... Wypłata co miesiąc za wszystko nawet jak wolne mają. I jeszcze im źle . A jeszcze obrażeni że dziecko na świetlicy jest jak zajęcia mają do 12:30. Kto normalny kończy pracę o 12:30. Żeby dziecko odebrać....
Kasia hbjj
13:07, 2025-08-24
13 6
jak ten pan policjant przechodzi testy sprawnosciowe ?:D podpowie ktoś ?
16 3
Po znajomości
2 13
Jakie testy i po co? Jakby cie pier.. Dal. Nął to byś trup na miejscu. Gonić cię nie musi bo super strzela... Poza tym.... Nigdy mu nie dorównasz Pisiorze.
1 0
Do Killer: na początku też miałem wątpliwości co do Pana policjanta ale naprawdę mnie uspokoiłeś i jestem pod szczerym wrażeniem. Kłaniam się nisko i mam nadzieje że dla wszystkich temat już będzie zakończony. Pozdrawiam
3 5
Ww jechał pod prąd?
5 0
no bo to auto elektryczne
4 16
Czekam na info kto był winien, czy policjant palił fajkę jeśli tak to to szerlok homs on ustali wszystko i więcej naprzyklad dlaczego kasjerzy w biedronce nie chorują na covid i kasjer niemoze wszędzie ale razem z tymi co nie może może iść do fary na mszy porucznik colombo poleci od nowa i tym się będzie zajmował, tak myślę też co na tej granicy nikogo tam podobno już nie kto wyszedł na durnia.
5 2
ty
1 1
oczywiście że ukrainiec
3 0
Pisz bardziej konkretne zdania, bo wypowiedź Pani/Pana jest bez ładu i składu.
1 3
Dobrze i tak Baranom
10 2
Ten policjant z drogówki przechodzi testy jak siedzi na tylnim siedzeniu w Insigni a widać go z przodu
0 0
Cytuję Killera: "Jakie testy i po co? Jakby cie pier.. Dal. Nął to byś trup na miejscu. Gonić cię nie musi bo super strzela... Poza tym.... Nigdy mu nie dorównasz Pisiorze."
4 1
Ten policjant w jednym samochodzie się nie mieści? Musiał przyjechać dwoma?
1 4
wasza mama tez czesto siedzi na tylnym siedzeniu.....
3 0
w dochodzeniu potwierdzono że kierowca ciężarówki zjechał na prawy pas przy dużej prędkości
( co jest nagminne na tym odcinku drogi- kierowcy mijając drugie od ronda przejście dla pieszych wciskają gaz do dechy)
i nie zauważył w porę ciemnej osobówki,
staranował ją i wyrzucił z drogi (czego byliśmy świadkami)
auto przeleciało przez lewy pas i chodnik o szerokości 4 metrów zahaczając latarnię i zatrzymało na wejściu do naszego sklepu, ciężarówka zahamowała dopiero po uderzeniu auta w naszą ścianę.
kierowca był zdziwiony co się stało
bo nie widział nic i nie wie jak, i nie wie co ...