Dziś wczesnym rankiem strażacy pojawiły przed szpitalem w Piaskach. Kilka godzin później wezwano ich także do zakładu produkcyjnego w...

Czy w XXI wieku nie ma innych sposobów na wezwanie ochotników niż syrena strażacka? Napie...la ta syrena tak głośno, że dzieci budzą się z płaczem nie wiedząc o co chodzi. Dzieci po takiej pobudcce, później boja się sygnałów dźwiękowych służb ratowniczych. A założę się, że alarm na Marysinie uruchomił dymek papierosowy. Ochotnicy mają rozpisane dyżury, więc są świadomi, że mogą ruszyć do boju, dlatego można użyć telefonu komórkowego anie stawiać na nogi pół miejscowości bo komuś w szpitalu się na dwór nie chciało wyjść zapalaic. Wstyd.

Ja mieszkam niedaleko kościoła i dzwony w niedzielę też mnie wq...... (z resztą nie tylko mnie)
Dokładnie tak jak napisałeś jest 21 wiek i powinny być inne sposoby nawoływania do modlitwy.

A może pocztą zaproszenia wysyłać? Ciekawe czy jak by się twoja chałupa paliła to też by syrena tobie pszeszkadzała

Wiedziałem, że od razu wyleje się fala hejtu. Doceniam pracę strażaków, szczególnie ochotników. Niestety mieszkając w sąsiedztwie remizy, można paść na zawał. Przerażone dzieci nie wiedzą co się dzieje. A do gościa, który każe mi się zapoznać z tematem, mam wiadomość. Skoro ktoś w tej remizie siedzi i kręci syrena jak poje...y to chyba ma dyżur. Skoro nie ma takich dyżurów, to może warto wprowadzić? Pieniążki za akcję się dostaje to i za dyżur dostaniecie. Po za tym nic nie dzieje się bez przyczyny "fałszywy alarm"?? Czy wadliwy sprzęt, lub papierosek w toalecie? Jak wam to nie przeszkadza to może codziennie taki fałszywy alarm będziemy wzniecać aż się po prostu dzieci przyzwyczaja, ludzie zjada na zawały i po problemie?

Co wy macie za dzieci ? Chyba miękkim robione 😄😄😂😂

Szukam pracy. Czy w Pudliszkach potrzebują pracowników? Znany brand, to i może dobra praca i wypłata?

Zlikwidować Straż Pożarną i niech każdy chłodzi swoją głowę sam...byle po cichu😂😂😂

niektorzy zapewne zapominają że sie nie pali fajek w pomieszczeniach w których jest czujka ppoz.

Strażacy zwołują się telefonami a jak siedzą w samochodzie dopiero włączają syrenę i za minutę z wielkim larmem wyjeżdżają.

Syreny wyją, dzwony napie/r/d/ ają bo to jest polandia/pyrlandia od Odry do bugu… nie do pomyślenia w Niemczech, Francji, Anglii żeby syreny se wyły w remizie bo czujka gdzieś wypi:r/d oliła…. XXI …. bez komentarza…..

I po *%#)!& tyle straży. Nie można wysłać jednej jednostki. Niech sprawdza i albo wezwia posiłki albo stwierdza ze to lipa i wroca do garażu. Przecież to chore kto to wszYtko wzywa !? Czy tam nie używają mózgu?

A może trzeba trzeba się zabrać za te fałszywe alarmy. W Marysinie jest to norma. Kilkanaście razy w roku straż jedzie do takiego fałszywego alarmu. Zdrowe mandaty i sprawa załatwiona.

No i niektórzy z tych strażaków ochotników to tak naprawdę wariaci, którzy przedkładają wszystko za możliwość przejechanie się na sygnałach do fałszywego alarmu w niedzielę rano przy pustej drodze.

jest XXIw POZNAŃ i wszystko jasne