26-letni, który kierował samochodem osobowym miał dużo szczęścia, bo nic mu się nie stało. Centymetry dzieliły go od śmierci

Jestem ciekaw czy ten puszor miał w przyczepie działająca światła

Puszor mial wszystko ok {bo inaczej to on bylby winien i dostal mandat} a winien mlokos nie umiejacy ocenic odleglosci

Jednego pajaca na drodze mniej. Przynajmniej na jakiś czas.

Puszor to
Chyba Cię zrobił i coś poszło nie tak lepiej jak w trawę poszło nasienie abo w Wc światła po drodze tesz moga się zepsuć

na rolnika mówić puszor, my bolszewiki dobra podzielili po równo, przegonili za cztery morza i góry panów, widać przyczepa pomalowana przygotowana pewnie na buraki i co teraz.

Nawet jeśli nie miał oświetlenia w przyczepie to ten mlokos musi na drodze zachować szczególną ostrożność. Nie zauważyć przyczepy jadacej dość wolno, która ma elementy odblaskowe i zapewne oświetlenie. Co dopiero jakby na drogę wyskoczyła dzikie zwierzę, też byście szukali czy mialo światła?

Nazywanie kogoś" puszorem "dlatego że idiota pędził jak szalony i wbił się pod przyczepę wyrywając oś z kołami jest mega puszorstwem ,jeden ciężko pracuje i jest obrażany a drugi bryluje naraża innych i ma obrońców ,gdyby jechał 90 /h odbiłby się , szkoda przyczepy.