Strażacy z powiatu gostyńskiego mieli wczoraj pełne ręce roboty. Jednostki Ratowniczo Gaśnicze, ramię w ramię ze strażakami ochotnikami brały udział w kilku poważnych pożarach do jakich doszło na polach zarówno w naszym regionie jak i powiatach ościennych.
Okres wakacyjny to czas intensywnych prac polowych. W połączeniu z wysokimi temperaturami o pożar wówczas nietrudno. Wczoraj w naszym regionie, ale też powiatach sąsiednich doszło do kilku niebezpiecznych pożarów, w gaszeniu których pomagali też strażacy z powiatu gostyńskiego.
Zaczęło się od wyjazdu do miejscowości Mościczki (powiat kościański). Całkowitemu spaleniu uległ tam kombajn, a także liczące około 2 ha ściernisko. Około godz. 15 w Kościuszkowie (gmina Pępowo) zapaliła się maszyna rolnicza. - Paliła się belownica na polu, baloty słomy oraz ściernisko. Straty oszacowano na 83 tys. złotych - mówi asp. sztab. Tomasz Grześkowiak, dyżurny operacyjny KP PSP Gostyń. W akcji udział brało 6 zastępów straży pożarnej.
Trzy godziny później ok. godz. 18. potężny pożar zauważono w okolicach miejscowości Mszczyczyn (powiat śremski). Tumany dymu widoczne były w naszym regionie. Wszystko wskazuje, że zaczęło się od zapalenia się maszyny rolniczej pracującej na polu, w efekcie doszło do pożaru zboża na pniu, ścierniska, do tego ogień częściowo objął skraj lasu.
W akcji gaśniczej udział brało co najmniej 30 zastępów straży pożarnej. - Jest to pożar rozległy, spłonęło około 20 hektarów pola, narażony był las. (...) Według szacunków leśników około 1,5 hektara (...) - mówi asp. sztab. Dariusz Rogasik, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie. - Udało się sytuację opanować po około 45 minutach do godziny. (...) Następnie strażacy zajęli się dogaszaniem ściółki leśnej i ścierniska. Leśnicy przejechali przez środek lasu, głównymi duktami, aby sprawdzić na jaką głębokość wszedł ogień. Okazało się, że na około 20 metrów - mówi asp. sztab. Dariusz Rogasik, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie.
Podczas pożaru zastępy strażackie korzystały z otwartego punktu czerpania wody w Mszczyczynie, ponieważ był problem z poborem tak dużej ilości wody z hydrantów - Przywieziono pompę wysokiej wydajności pompującą auta dowożące wodę - mówi asp. sztab. Dariusz Rogasik, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Śremie.
Około godz. 20. kolejny pożar pojawił się w Strzelcach Małych (gmina Piaski). - Zapaliła się prasa do słomy. Jeszcze przed przybyciem strażaków sytuacja została częściowo opanowana. Strażacy podali jeden prąd wody na palące się elementy co spowodowało ugaszenie pożar. Straty oszacowano wstępnie na około 10 tys. złotych - mówi asp. sztab. Tomasz Grześkowiak z KP PSP Gostyń.
Po godz. 22. strażacy z JRG Gostyń oraz OPS Piaski kolejny raz zostali skierowani do Mszczyczyna. Palił się kombajn, który wcześniej pracował na polu, gdzie doszło do potężnego pożaru ściernika, zboża na pniu i lasu.
[ALERT]1627805588787[/ALERT]
Sekunda nieuwagi, a skutki opłakane. Nastolatkę ...
U nas w Pogorzeli takie rzeczy się nie dzieją
Czarny mściciel
18:22, 2025-09-17
Sekunda nieuwagi, a skutki opłakane. Nastolatkę ...
Następny dziwoląg kto tym ludziom daje uprawnienia do kierowania pojazdami
Władek
18:20, 2025-09-17
"American dream" burmistrz Darii Wyzuj. Jedzie do USA!
To ten przegryw z Pogorzeli. Dali mu niezłą nauczkę pod artykułem o zakupionej scenie a teraz podszywa się pod Nicki tych którzy go upokorzyli. On nawet nie rozumie że w ten sposób udowadnia jak bardzo go boli na porażka ha ha ha ha Niech se chłopak odreaguje bo jutro znowu kolejny dzień i kolejny liść ha ha ha ha
Do Władek
18:03, 2025-09-17
"American dream" burmistrz Darii Wyzuj. Jedzie do USA!
Jakiś zakompleksiony niedorozwój szaleje w komentarzach. Pewnie w szkole był cały czas krzywdzony i musi odreagować.
Władek
17:38, 2025-09-17
8 10
Co do OSP Gola dojechali do Strzelec Małych w połowie wioski nawrócili i pojechali do Strzelec Wielkich szukać palącej się prasy .Brawo dla tych którzy ugasili sami bo straty mogly by być olbrzymie
6 0
Dzbanie najpierw się doinformuj jak było to może nie będziesz pisał głupot
5 1
Zapewne jesteś jednym z tych co wisieli na płocie i nic nie wiedzieli
2 5
Prawda, prawda. Czas w tym przypadku kluczowy. Pytanie czym kieruje się dyżurny mając w obwodzie jednostki bliżej położone, a dysponuje tą, która z terenu gminy ma najdalej do miejsca zdarzenia.. :)
4 0
Następny oficer operacyjny- najpierw zadzwoń do oficera prasowego to tez głupot nie będziesz pisał
0 1
Mieli ci wysłac bodzewo z 1000 litrów wody? Najbliższe jednostki w tym czasie były w Gajewie wiec pojechała Gola
4 0
Z tego co kojarzę to Bodzewo na 2500 l wody ;) A Gola dlatego przyjechała bo w tym czasie była na zabezpieczeniu powiatu w komendzie PSP w Gostyniu
1 0
Polecam zabrać coś na ból dupy.
0 0
O chyba stosujesz jak polecasz 🤣
1 1
"Mieli ci wysłac bodzewo z 1000 litrów wody? Najbliższe jednostki w tym czasie były w Gajewie wiec pojechała Gola"
star 244 z bodzewa 2500 litrów, tak jak ten w szelejewie - pytanie gdzie logika dysponowania skoro z bodzewa do strzelec moze 2 km, a z szelejewa pewnie z 8 . - nie wspominając o odległości z gostynia :D
2 4
Bo mszczyczyn to raczej nasz region jest redakcjo
3 0
Brawo OSP Jeżewo brawo BABCIA ,super widzieć to auto w akcji
0 0
Jak już to Babucha😆😆😆
0 0
Bo pierwszy raz nie byli tak nawaleni żeby wyjechac ?
0 1
Sprzęt rolniczy należy dopisać do konwencji ADR jako łatwopalny i niebezpieczny . Operatorzy sprzętu na kursy ADR.
1 0
A co tu kurs pomoże? W tym kurzu jaki się wydobywa z balotnica albo kombajnu to ciężko zauważyć że coś się pali
2 1
Do redakcji co to jest belownica?, chyba mialo byc balotnica? :-)
0 0
Przynajmniej w we wsi oproznili wodę z basenów kąpielowych 💪💪👍👍
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz