Silne wyładowania atmosferyczne, które towarzyszyły wieczornym burzom przyczyniły się do dwóch poważnych zdarzeń. W Nieparcie w wyniku uderzenia pioruna zapaliła się stodoła. Z kolei w podpępowskich Magdalenkach także piorun uszkodził budynek mieszkalny. Do podobnego zdarzenia miało dojść w Kromolicach, ale ostatecznie alarm okazał się fałszywy. 

Zalane budynki mieszkalne, gospodarcze i ulice...To efekt wieczornych i nocnych burz z silnymi opadami deszczu jakie przetoczyły się nad naszym regionem. Strażacy wyjeżdżali do ośmiu takich zdarzeń na terenie całego powiatu gostyńskiego. Na redakcyjne skrzynki i faceboooka otrzymaliśmy wiele zdjęć i filmów pokazujących skutki ulewnego deszczu.

Najpoważniejsze zdarzenia miały miejsce w gminach Krobia i Pępowo. W Nieparcie po godz. 23. w wyniku uderzenia pioruna zapaliła się stodoła. Padło kilka sztuk bydła. W akcji udział brało osiem zastępów straży pożarnej. Z kolei w Magdalenkach piorun uderzył w budynek mieszkalny. W efekcie w ścianie powstała potężna dziura. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Do podobnego zdarzenia miało dojść w Kromolicach, ale ostatecznie alarm okazał się fałszywy.

Cały czas dla naszego regionu obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym deszczem z burzami, które obowiązują do godz. 11.

[ALERT]1625812697094[/ALERT]