Nawet dla fanów piłki nożnej, takie sytuacje to rzadkość. Dzisiejszy mecz który odbywał się w Borku Wielkopolskim musiał zostać przerwany, a na boisku, w asyście strażaków wylądował helikopter LPR. 

W 37. minucie meczu piłki nożnej pomiędzy Wisłą Borek Wlkp. a LZS Cielcza, sędzia przerwał spotkanie, a chwilę potem na płycie boiska lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Powód? Konieczny był szybki transport do szpitala 84-letniego pacjenta z udarem mózgu, który poczuł się źle, nie na stadionie, ale w domu. Z naszych informacji wynika, że mężczyznę przetransportowano do szpitala w Kaliszu, gdyż na oddziałach udarowych w okolicznych szpitalach nie było wolnych miejsc. Liczył się czas, dlatego zdecydowano się na transport lotniczy.

Miejsce lądowania helikoptera zabezpieczali strażacy OSP Borek Wlkp. Po zakończeniu akcji służb ratunkowych mecz został wznowiony.
 

[ALERT]1622302845799[/ALERT]