Myślisz że jeśli zgłoszenie będzie prawdziwe to sprawca podpisze się z imienia i nazwiska żeby można było go szybciej złapać 🤣🤣 ale myślenie...
Rozumiem też że jeśli by doszło wybuchu ładunku weźmiesz na siebie odpowiedzialność za zlekceważenie zagrożenia 😡

Polecam obejrzeć film "Nieuchwytny". Gdyby każdy byłby do złapania, to nie było by wirusów w komputerach, ani wiadomości, po otwarciu których znika kasa z konta. Jakby twórca komentarza znał się trochę bardziej na informatyce, to by wiedział, że dla dobrego hakera zatarcie po sobie śladów to pikuś. Nie sugerować się serialem "Policjanci i policjantki" ;)

"Gówniarz", jak to pani ujęła, nie wysłał by maila bez konsekwencji. To nie jest trzęsienie portkami, dostali zgłoszenie od pracowników, o co mieli zrobić? Olać? Jakby faktycznie była tam bomba, to co wtedy? A skoro pani uważa, że znalezienie sprawcy to taka łatwa kwestia, to niech pani wstąpi do policji i zabłyśnie ;)

Z tymi mandacikami za brak maseczki to bym podyskutował bo widać na około jak ludzie chodzą bez a do tego jak im się o tym przypomina to to wielka dyskusja że nie ma prawnie takiego obowiązku.Im dłużej Policja i Straż Miejska będzie to tolerować tak długo będzie to trwało.