Czterdziestoletni obywatel Polski mieszkający na stałe w Irlandii narobił sobie kłopotów przejeżdżając przez powiat gostyński. Pędził przez Podrzecze Mini Cooperem ponad 100 km/h. Nie tylko stracił prawo jazdy, ale zapłacił również kilkuset złotowy mandat.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu zatrzymali w sobotę 3 sierpnia (o godz. 12:10) do kontroli drogowej kierowcę Mini Coopera. Za kierownicą siedział Polak na stałe mieszkający w Irlandii, który pędził przez miejscowość Podrzecze (gmina Piaski) z prędkością 103 km/h, przekraczając dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o 53 km/h. - 40-latek stracił uprawnienia na trzy miesiące, został również ukarany mandatem gotówkowym w wysokości 400 złotych - poinformował asp. Adrian Polerowicz, naczelnik gostyńskiej drogówki. - Nie tłumaczył się w żaden sposób, nie protestował - dodaje naczelnik Wydziału ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość jest przyczyną wielu wypadków drogowych.
Żarty się skończyły. Głos w sprawie cukierków halloween
Jak widzę to łażenie to mnie szlak trafia.Niech rodzice nauczą dzieci porządku ,bo jak szedłem na drugi dzień,to co kawałek papierki po cukierkach się walały.
abc
20:15, 2025-11-04
Żarty się skończyły. Głos w sprawie cukierków halloween
Proszę rodziców zakupcie dzieciom kilogram cukierków, niech się zapchają i niech tyją na potęgę. Jak nie otworzysz drzwi to ci dzieciaki obrzucają dom jajami, więc wytłumaczenie nie otwierać drzwi nie jest dobrym wytłumaczeniem, bo można się narazić na koszty.
Mama
20:02, 2025-11-04
Bezpłatna komunikacja połączy Piaski i Gostyń?
gmina piaski niech se sama oplaci darmową komunikacje co gmine gostyn interesują piaski no nic
q
20:02, 2025-11-04
Żarty się skończyły. Głos w sprawie cukierków halloween
Ktoś wymyślił to całe chodzenie po domach gówniarza się w głowie przewraca czy jest taka bieda żeby żebrać po domach
Boll
19:51, 2025-11-04
21 2
Przejedziesz cala europe i cisza :) pojedziesz przez gostyn zawsze kontrola :???
11 3
Może i masz rację. Ale z artykułu wynika, że ta kontrola miała dość "mocny" powód.