Ponad hektar zboża, słomy i ścierniska spłonęło wczoraj na polach pod Borkiem Wlkp. Sytuacja była poważna, ogień szybko się rozprzestrzeniał. Do akcji skierowano aż sześć zastępów straży pożarnej w obsadzie trzydziestu strażaków. Tym razem przyczyną pożaru nie były raczej prace polowe.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 28 lipca około godz. 17. Na polach pod Borkiem Wlkp. doszło do pożaru. - Paliło się zboże, słoma i ściernisko. Działania trwały ponad dwie godziny - mówił kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP Gostyń. - Strażacy podali sześć prądów wody co spowodowało ugaszenie pożaru - dodał rzecznik KP PSP Gostyń. Spłonęło łącznie 1,4 hektara. Straty oszacowano na 6 tys.złotych. - Jako przyczynę podano zaprószenie ognia przez nieznana osobę - powiedział kpt Nyczka z KP PSP Gostyń. W akcji udział wzięło sześc zastępów straży pożarnej.
[ALERT]1564386462609[/ALERT]
Zderzenie na drodze wojewódzkiej 434. Ciężarówka...
Człowiek się śpieszy żeby dowieźć świeże bułki a tu mu jakiś tir drogę zajeżdża no ludzie
Maćkowiak
20:04, 2025-12-16
BMW leżało na dachu... Policjanci nie mieli wątpliwości
To byś śię mocno żdziwił ilu jeżdzi cały rok rowerem
Steve
19:23, 2025-12-16
Przekaz jest jasny. Żadnych wulgarnych i znieważających
czy pisior inaczej pisowski zlodziej to wulgaryzm?
wiech
19:04, 2025-12-16
BMW leżało na dachu... Policjanci nie mieli wątpliwości
Czy w Gostyniu która kolwiek droga była posypana czy znów kasa zabrana i niech kierowcy sie martwią
Jadę
18:43, 2025-12-16
6 0
Piękny przykład dlaczego nie warto oszczędzać na wyposażeniu jednostek OSP ?
2 1
Do jakiej jednostki należy ta Scania
Bardzo ładna,ale w Gostyniu chyba takiej nienma
0 0
Należy do KSRG OSP Borek wlkp.
1 0
A strażoki z Godurowa nie dujechali, chyba najleprzy kierowca STARa nie dujechoł.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz