Cztery zastępy straży pożarnej skierowano w sobotę późnym wieczorem do Ponieca. W jednym z domów wielorodzinnych miało płonąć poddasze. Alarm okazał się jednak fałszywy, ale tylko po części. Nie płonął dach, ale sadza w nieszczelnym kominie.
Kłęby dymu pojawiły się nad budynkiem wielorodzinnym przy ul. Krobskiej w Poniecu wczoraj (4 sierpnia) około godz. 21:30. - Wstępnie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako pożar poddasza. Zadymienie było tak duże, że dym wychodził dachówkami, dlatego tak poważne siły i środki zostały zadysponowane - dwa zastępy z Ponieca i dwa zastępy z Gostynia - mówi asp. sztab. Przemysław Janicki dowódca KP PSP Gostyń.
Na miejscu okazało się, że dym jest, ale nigdzie nie widać płomieni. - Był to pożar sadzy w przewodzie kominowym. Sytuacje szybko udało się opanować, a pomieszczenia oddymiono - dodaje dowódca akcji. Przyczyną pożaru była najprawdopodobniej nieszczelność w kominie. - Do wymiany będzie wkład kominowy, który jest zatkany całkowicie. Z tego co widzimy mógł być popełniony błąd w montażu, ale nie możemy też tego stwierdzić na 100% - wyjaśnia sierż. sztab. Przemysław Janicki z KP PS Gostyń
dj10:18, 05.08.2018
łe
J.k.11:53, 05.08.2018
Kara za palenie smieci w taki upal!
sc22:21, 05.08.2018
a w centrum prawdziwy pożar....Gostynia
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 2
Dokładnie. Ciekawe co było palone w piecu.