Wypadek na drodze wojewódzkiej 434 pomiędzy Krajewicami a Starą Krobią. Po zderzeniu samochodów osobowych do szpitala trafiły dwie osoby, w tym 12-letni chłopiec. Według niepotwierdzonych na razie informacji przyczyną zdarzenia mogła być pęknięta opona.
Do wypadku doszło około godz. 14:30. Na prostym odcinku drogi zderzyły się dwa samochody osobowe - volkswagen touran i peugeot, którymi jechało łącznie pięć osób. Do szpitala przewieziono dwie z nich - kierowcę peugeota oraz 12-letniego pasażera volkswagena. Po zderzeniu peugeot wpadł do przydrożnego rowu, natomiast volkswagen zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej.
Według niepotwierdzonych informacji do zderzenia pojazdów jadących z przeciwległych kierunków doszło w momencie, gdy w volkswagenie pękła opona. Kierowca miał wówczas stracić panowanie nad pojazdem. Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku poznamy po zakończeniu policyjnego postępowania.
simba21:13, 18.07.2018
Na innym portalu piszą że 3 osoby trafiły do szpitala plus dziecko. Tutaj że jedna i dziecko. Jak to w końcu jest? Może ktoś rozjaśni?
Wyjasniam10:08, 19.07.2018
Gostyn 24 przyjechał szybciej niż ten drugi portal o którym wspominasz i wtedy rannych bylo 2. Później jak puściła adrenalina która towarzyszy takim wypadka kolejne 2 osoby zaczęło cos boleć i też udały się do szpitala.gostyn 24 juz pojechał i tego nie wiedział.proste nie?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Czasem nie pasowało, czasem przeszkadzało. Wiemy ile...
Mnóstwo polityków również ma zmienione nazwiska, Kwaśniewski...
eeee
09:00, 2025-07-03
Gostyńskie kosze na śmieci. Znikają, pojawiają się ...
Od kilku dni obserwuję gorący temat koszy na śmieci, obserwuję w życiu realnym i tym wirtualnym, bo sporo komentarzy można poczytać. Jestem już osobą 40+, zostałam wychowana w takim nurcie, że generalnie za swoje śmieci odpowiadam sama, tzn. zjem cukierka i nie widzę kosza - chowam papierek do kieszeni lub torebki i wyrzucam w domu do kosza albo jeśli natrafię na kosz uliczny, próbuję sprostać coraz większym i dziwnym wymaganiom co do segregacji śmieci. Niestety jako właścicielka psa, potrzebuję wyrzucić 3 małe śmieci dziennie podczas spacerów z pupilem:). I uważam, że cała burza wokół tematu koszy dotyczy właśnie z tego rodzaju śmieci. Tak sobie myślę, że gdyby ZGKiM więcej poustawiało koszy z woreczkami na psie odchody, to zupełnie to zaspokoi potrzeby mieszkańców co do koszy na terenie miasta. Bo na te papierki od cukierków czy lodów, czy chusteczki można wyrzucać do tych koszy ogólnych, które zostaną.
psiowapani
08:27, 2025-07-03
Zmiana w fotelu zastępcy burmistrza. Decyzję podjęto...
Nowa zastępca ? To po polskiemu ?
miodek
08:03, 2025-07-03
Dwie szkoły zgarnęły wszystko. Pozostałe obejdą się ...
Co z Grabonogiem ?
janko
07:56, 2025-07-03
0 0
A co za różnica? Pesele jeszcze mieli podać?