Informacja o pożarze samochodu na parkingu postawiła na równe nogi gostyńskich strażaków. Kiedy dotarli na miejsce, żadnego zagrożenia już nie było. W porę zareagował kierowca i okoliczni mieszkańcy, którzy ruszyli z wiadrami wody.

4 października kilka minut po godz. 15:00 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu otrzymał zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego przy ul. Strzeleckiej w Gostyniu. Dym i ogień pojawiły się pod maską audi A4. - Zanim przyjechaliśmy na miejsce, właściciel podjął próbę gaszenia pożaru gaśnicą, dodatkowo pomogli mu mieszkańcy, którzy zorganizowali wiadra z wodą i pożar udało się ugasić - mówi asp. sztab. Marek Maśliński, dowódca KP PSP Gostyń. Przyczyną pożaru, jak ustalono, mogło być zwarcie instalacji elektrycznej w komorze silnika.