Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
NEWS
Na pozór zwyczajna interwencja, prośba o pomoc w otwarciu mieszkania przy ul. Okulickiego w Śremie zakończyła się tragicznie. Gdy strażacy na polecenie policji weszli do środka, znaleźli ciało 26-letniej kobiety.
W jednej chwili doszło do zawalenia się części budynku gospodarczego, a ściana i dach runęły do wnętrza, spadając wprost na przebywające tam zwierzęta. Sytuacja była dramatyczna, rozpoczęła się wielogodzinna akcja ratunkowa, w trakcie której większość zwierząt udało się uratować, choć nie wszystkie przeżyły.
Płomienie pojawiły się na dachu, a nad okolicą uniósł się gęsty dym. Na miejscu w kilka minut pojawiło się pięć zastępów straży pożarnej. Strażacy nie tylko gasili ogień, ale też z niepokojem przeszukiwali wnętrze budynku, sprawdzając, czy ktoś nie został w środku.
Niedzielny poranek w jednym z bloków w Kościanie zamienił się w rodzinny dramat. W mieszkaniu małżeństwa seniorów znaleziono 77-latka z raną ciętą szyi, a jego 71-letnia żona trafiła do szpitala psychiatrycznego. Policja wyjaśnia, co dokładnie wydarzyło się za drzwiami ich mieszkania.
Volkswagen Polo, którym jechał 21-letni mieszkaniec gminy Śrem, wypadł z jezdni i skończył w przydrożnym rowie. Młody kierowca miał sporo szczęścia. Według wstępnych ustaleń policji zawiodła wyobraźnia za kierownicą i prędkość niedostosowana do warunków na drodze.
21-latek za kierownicą BMW stracił panowanie nad autem, wypadł z trasy i dachował na pobliskim polu, a samochód zatrzymał się na boku. Młodego kierowcę zabrano do szpitala.
Na drodze ekspresowej S5 spadający z dachu ciężarówki lód uszkodził Toyotę RAV 4. Nikomu nic się nie stało, a kierowca ciężarówki odpowiedział za nieprawidłowe przygotowanie pojazdu do podróży.
Na skrzyżowaniu dróg powiatowych w Nowej Wsi zwykłe poniedziałkowe popołudnie zamieniło się w chwilę grozy. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych jeden z nich wylądował w przydrożnym polu, drugi został na jezdni z mocno uszkodzonym przodem. Ucierpiała także stojąca tuż obok kapliczka. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Niedzielny poranek w Olszewie (powiat kościański) zamienił się w dramat. W jednym z mieszkań doszło do pożaru, który choć szybko ugaszony, okazał się śmiertelnie niebezpieczny. Strażacy i ratownicy przez długie minuty walczyli o życie 52-letniego mężczyzny, jednak mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Tragiczny finał akcji ratunkowej w sąsiednim powiecie jarocińskim. Podczas polowania doszło do nagłego zasłabnięcia jednego z uczestników. Niestety, mimo szybkiej reakcji strażaków i ratowników medycznych, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Kierowca wolsztyńskiej karetki, który przewoził pacjenta do Kościana, miał w organizmie alkohol. Sprawa wyszła na jaw dzięki reakcji osoby postronnej, która nie zbagatelizowała swoich podejrzeń i zadzwoniła na numer alarmowy 112.
Nie żyje Ryszard Hayn, były poseł, radny Leszna, a w ostatnich latach rektor Wyższej Szkoły Humanistycznej w Lesznie. Miał 81 lat. Zmarł po nagłym zasłabnięciu, do którego doszło, gdy prowadził samochód.
Tragiczna śmierć mężczyzny w Binkowie (powiat śremski). Podczas sprzątania został on stratowany przez byka. Mimo wysiłku służb jego życia nie udało się uratować.
Tragiczny w skutkach wypadek na trasie Wyrzeka-Śrem. Młody, 23-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem przy wyprzedzaniu. Uderzył w drzewo i dachował. Zmarł w szpitalu.
Coś, co w sieci wygląda na głupi dowcip, w prawdziwym życiu potrafi mieć bardzo poważne skutki. Przekonał się o tym 15 latek z powiatu jarocińskiego, który potraktował cudzy dostęp do szkolnego systemu jak zabawę. Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.

OSTATNIE KOMENTARZE