Na jednym z najbardziej ruchliwych gostyńskich skrzyżowań doszło wieczorem do stłuczki. Samochód osobowy uderzył w inny pojazd stojący na czerwonym świetle i odjechał. Na szczęście tylko kilkaset metrów, bo kierowca okazał się kompletnie pijany. Został zatrzymany na środku kolejnej ważnej krzyżówki przez przypadkowe osoby, które pilnowały mężczyznę do przyjazdu policji
0 1
Na zdjęciu nr 8 nieoznakowany pojazd Policji. Zachęcam do zapamiętania.