Na Prawobrzeżnym znowu zadziałała ta magia, której nie da się kupić w sklepie. Było wspólne rozświetlenie choinki, ognisko, herbata i słodkości, a na dzieci czekały paczki. Największy hit? Mikołaj dotarł na osiedle nie na saniach, tylko… osiedlowym busem. Do tego biały miś i Stitch
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz