Tego dnia nowoczesność ustąpiła miejsca wspomnieniom. Festyn w stylu PRL-u przyciągnął mieszkańców Krobi. Była muzyka sprzed dekad, podwórkowe zabawy, pchli targ i... sklepik GS, w którym można było "na kartki” zdobyć coś smacznego lub śmiesznego. Wszystko z przymrużeniem oka, ale też z sercem, bo w tle toczyła się zbiórka na leczenie Tomka z Kuczyny
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz