Wojciech Czemplik, 64-letni multiinstrumentalista z Gostynia, znany ze swojej pasji odkrywcy i pomysłowości, podczas ostatniej wizyty w Indiach dokonał czegoś, czego prawdopodobnie nie zrobił dotąd nikt inny na świecie. Zaklinał węże, ale zamiast tradycyjnego fletu użył... skrzypiec. O tej niesamowitej przygodzie artysta opowiada z fascynacją i zapałem
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz