Europejski zielony ład, import produktów rolnych z Ukrainy i niewystarczające wsparcie hodowli zwierząt to główne punkty, przeciwko którym protestują polscy rolnicy. Od samego rana demonstranci wyjechali na drogi. W powiecie gostyńskim rolnicy również przyłączyli się akcji protestacyjnej. Traktory oblepione transparentami, na których powiewały biało-czerwone flagi zebrały się na placu GS w Krobi i stamtąd przejechali do Ponieca, a dalej w kierunku Leszna
Jo10:49, 09.02.2024
Nabrali kredytów, ziemi po 100tysiecy na kupili, za dzierżawy po 3 koła płacą a teraz strajkują? Sąsiad przez sąsiada byle by większy traktor na podwórku stał.... W tym roku po 1600 zboże sprzedawali to sie buzia cieszyła a tero strajki....
za rolnikiem 17:53, 09.02.2024
Jeden dzień strajku nic nie da i to jeszcze blokowania dróg ludziom, którzy ich popierają. Do Warszwki i większych miast pod urzędy i sejm jechać i blokować parę dni, jak to robią w innych europejskich krajach.
3 0
W poprzednim roku po 1600 zboże sprzedawali
2 1
A w tym roku po 600/700zl