Zamknij

Powieść "Marcel" to pełna refleksji nad codziennością minipowieść, inspirowana Gostyniem widzianym z perspektywy 40-latka

15:01, 10.10.2017 MiS
Skomentuj

Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Gostyń zainaugurowała nowy cykl spotkań pn. "Męskie czytanie", a więc z literaturą tworzoną przez mężczyzn i z męskim punktem widzenia. Pierwszym gościem był Łukasz Konieczny, który opowiadał o swojej najnowszej powieści "Marcel".

Czym jest "Męskie czytanie"? - Projektowi przyświeca idea spotkań towarzyskich w lokalach gastronomicznych, dla których osią rozważań jest literatura tworzona przez mężczyzn i z męskim punktem widzenia - mówił Przemysław Pawlak, dyrektor gostyńskiej biblioteki. Spotkana mają odbywać się raz na kwartał. Pierwszym gościem cyklu był Łukasz Konieczny, który przedstawił swoją najnowszą powieść pt. "Marcel".

Łukasz Konieczny z pochodzenia gostynianin zadebiutował zbiorem opowiadań-migawek pt. "Wysłodki", w których przeniósł czytelników do lat dzieciństwa, które spędził właśnie w Gostyniu. W odróżnieniu od "Wysłodków" powieść "Marcel" to pełna refleksji nad codziennością minipowieść inspirowana Gostyniem widzianym z perspektywy 40-latka. - W "Marcelu" jest dość dużo wspomnień z czasów licealnych. Akcja dzieje się w 20-tysięcznym miasteczku - mówi Łukasz Konieczny. Akcja zaczyna się około 8 rano i kończy się w południe następnego dnia. Główny bohater to 40-latek, tytułowy Marcel, który w ciągu około 30 godzin spotyka wielu ludzi - swoich znajomych, kelnerkę, z którą pojedynkuje się na pączki, miejscowego biznesmena czy fryzjera. Ze wszystkimi rozmawia. - Na pewno, jeżeli ktoś zna Gostyń, można zaleźć miejsca z nim związane np. knajpę w tzw. blaszaku, ale historie tam opisane nie do końca są prawdziwe - mówił Łukasz Konieczny, ale same postacie są fikcyjne. - To nie jest tak, że opisuję konkretne osoby, ale postacie mające cechy kilku osób i ich cech... - wyjaśnia autor "Marcela".

Ile Łukasza Koniecznego (rocznik 1974) jest w tytułowym "Marcelu"? - Myślę, że nie powinno się tak na to patrzeć. Tak samo, jak doszukiwać się w bohaterach mojej minipowieści konkretnych osób. Jeżeli chodzi o głównego bohatera, jakieś tam przemyślenia są moje, jakieś cechy ze mnie też są, ale Marcel to postać fikcyjna - opowiada Łukasz Konieczny. - Fajnie by było, żeby ktoś po przeczytaniu tej książki nad czymś się zastanowił. Ja ją traktuję jako moją fantazję. Nie wiem dokładnie, na jaki... Są tam przemyślenia o Internecie, współczesnych czasach. Nie chciałbym, żeby zabrzmiało to jakoś patetycznie albo filozofia przeze mnie stworzona, ale jakieś przemyślenia w niej zawarłem - podsumował Łukasz Konieczny, autor książki "Marcel".

Książkę Łukasza Koniecznego można nabywać w gostyńskich księgarniach i bezpośrednio u autora.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

Zainteresowana.Zainteresowana.

0 0

Książkę można nabyć bezpośrednio u autora ... To znaczy gdzie? 16:55, 10.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GostyniakGostyniak

7 0

Wróćmy do starej wersji Gostyń 24 bo z tej ciężko się połapać z czym kolwiek. Kto jest za niech pisze komentarz 20:22, 10.10.2017

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

ktośktoś

0 1

nikt 20:53, 10.10.2017


gostyniakgostyniak

2 0

3/4 czytelnikow by chciaalo 08:47, 11.10.2017


Do gostyniakDo gostyniak

0 1

A z czym ty się chcesz połapać? Strona jest tak intuicyjna w obsłudze i budowie, że dziecko 5 letnie nie ma problemu żeby się odnaleźć, poza tym z tym twoim odnalezieniem nie jest chyba źle skoro radzosz sobie z komentowaniem 11:36, 11.10.2017


nonnon

0 1

Ty przestań już z tymi wymysłami. Skoro po dwóch miesiącach dalej tutaj włazisz to albo jesteś ubogi intelektualnie albo jakis dzieciak z podstawówki. Jak czegoś nie rozumiesz to już nie zrozumiesz. Wal na pudelka 12:29, 11.10.2017


NovakowaNovakowa

2 1

"Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Gostyń zainaugurowała nowy cykl spotkań pn. "Męskie czytanie", a więc z literaturą tworzoną przez mężczyzn i z męskim punktem widzenia."
Czyżby deprecjacja, przez Dyrektora Biblioteki, wartości słowa spisanego przez kobiety?
Chciałam Panu uświadomić, że kobiety też piszą i to ciekawie.

Młodemu Autorowi, życzę powodzenia. 21:15, 10.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

feminoterroryzmfeminoterroryzm

0 0

To proszę sobie zorganizować cykl "kobiece czytanie", a może niech Dyrektor biblioteki zorganizuje go za Panią? Gdyby ktoś wyszedł z taką inicjatywą problemu by raczej nie było. Boli, że męskie grono czytelników wyszło z taką inicjatywą? Widzę, ze jest Pani z rodzaju terrorystycznych maniaczek dostrzegania problemu tam gdzie go niema. 08:53, 11.10.2017


do gostyniakdo gostyniak

4 0

racja bardzo nieczytelna ta strona odpycha mnie zagladanie tu 12:38, 11.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

konikoni

0 2

Panowie temat dotyczy imprezy w bibliotece. Więc przestańcie się użalać nad sobą bo zgłoszę adminowi naruszenie regulaminu. Nie chcecie nie wchodźcie, wasz problem 12:52, 11.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GostyniakGostyniak

1 0

Pan Pawlak to tragedia 15:20, 13.10.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Do GostyniakDo Gostyniak

0 1

Sam jesteś tragedia... zjedz malin trochę i może ci przejdzie 13:16, 14.10.2017


0%