Zbyt duża prędkość i chwila nieuwagi wystarczyły. Kierowca citroena jumpera stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Mężczyzna miał dużo szczęścia, nie potrzebował pomocy medycznej.
Do kolizji doszło w niedzielę 20 sierpnia około godz. 20:45 na trasie Ziółkowo - Rębowo. Bus uderzył w przydrożne drzewo. - Kierujący samochodem marki Citroen Jumper nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo - mówi asp. sztab. Sebastian Myszkiewicz, rzecznik KPP w Gostyniu. 61-letniemu kierowcy nic się nie stało, nie potrzebował pomocy medycznej. Policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 50 złotych.
fot. arch. G24
Tereska16:47, 21.08.2017
0 0
Mandat 50 zł ? To takie też są ? 16:47, 21.08.2017