Mieszkańcy Stefanowa pożegnali wakacje. Na miejscowym placu zabaw zorganizowano festyn. W programie znalazły się atrakcje dla każdego. Starsi chętnie próbowali smakołyków przygotowanych przez mieszkanki i raczyli się pyszną kawą, a hitem wśród najmłodszych było dojenie...kozy.
Od momentu powstania "Placu pod Topolami" w Stefanowie, to miejsce tętni życiem. Mieszkańcy chętnie spędzają na nim swój wolny czas. Najmłodsi hasają po placu zabaw, starsi mogą przysiąść na ławeczkach. Wczoraj zorganizowano tam festyn rodzinny "Na pożegnanie wakacji". - Wykorzystujemy każdą okazję, by wspólnie spędzić czas. Aby umilić dzieciom ostatni weekend wakacji,postanowiliśmy zorganizować festyn. Widzimy, że ciemne chmury nadchodzą, ale mamy nadzieję, że nie popsują nam zabawy - mówił Beata Tyrakowska, radna Gminy Piaski i współorganizatora imprezy. Dzieci świetnie bawiły się podczas przejażdżek bryczką oraz w prawdziwym siodle dzięki uprzejmości Roksany Krajki. Ponadto maluchy mogły skakać do woli na dmuchanych zamkach. Dodatkową atrakcja były konkursy i zabawy przygotowane przez animatorów "Łaciatej wsi". Prawdziwym hitem było dojenie kozy.
Mieszkanki Stefanowa przygotowały pyszne ciasta i inne łakocie, a dochód z ich sprzedaży podobnie jak przed rokiem zostanie przekazany na dalsze doposażenie placu zabaw. - Dzięki zebranym pieniądzom udało nam się zakupić toaletę. Na co przeznaczymy tegoroczny dochód czas pokaże. Decyzja należy do wszystkich mieszkańców - mówiła Beata Tyrakowska.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz