Radością Ziemi Święta Góra Pana - pod takim hasłem odbyła się tegoroczna jedenasta edycja EKO-Festynu, który tradycyjnie odbył się w świętogórskich ogrodach. Jak co roku promowano zdrowy tryb życia i ekologiczne działania. Nie zabrakło koncertów i smacznego jedzenia, ale frekwencja była zdecydowanie niższa niż w latach poprzednich.
W sobotnie popołudnie w klasztornych ogrodach stanęły dmuchane zamki, nie zabrakło gier i zabaw dla dzieci. Można było sprawdzić się w celności, strzelając z łuku do tarczy, a także wziąć udział w warsztatach dotyczących ziół w kuchni i kosmetyce. Do ekologii przekonywali uczniowie Zespołu Szkół w Piaskach i Zespołu Szkół Rolniczych w Gostyniu. O samej przyrodzie najwięcej mówili jednak leśnicy z Nadleśnictwa Piaski, którzy przeprowadzali ekologiczne konkursy. Przeprowadzono też zbiórkę baterii, płyt CD, DVD oraz telefonów komórkowych i ładowarek.
Sporo miejsca poświęcono pszczelarstwu. Swoje stoisko z miodami prezentowali bracia Wojciech i Tomasz Karolewscy – właściciele pasiek w Piaskach i Bukownicy. - Miody są cały czas na topie. Mają właściwość leczniczą, wzmacniają odporność, poprawiają krążenie, dostarczają mikroelementów dla organizmu. Same plusy - mówił Wojciech Karolewski. - Najchętniej kupowany jest miód lipowy, ale tego na razie nie ma. Zachęcamy do kupowania miodu rzepakowego, wielokwiatowego i akacjowego - dodał. Na stoisku obok Marcin Gnacy z Pasieki Wycisłowo oferował świeczki z naturalnego wosku pszczelego. - To wszystko naturalny wosk, który pszczoły wypociły - mówił Marcin Gnacy. - Kiedy plastry robią się już czarne, przetapiamy je ponownie i wlewamy do form o różnych kształtach. Tak powstają świeczki z naturalnego wosku, które mają właściwości lecznicze – poprawiają wzrok. Wszystkie mają zapach naturalny – miodu – oczywiście można go poprawić różnymi olejkami, ale my tego nie robimy. To ma być naturalny produkt - dodał nasz rozmówca.
Od lat jedną z głównych atrakcji EKO-Festynu jest Teatr Kulinarny Krzysztofa Górskiego, który w tym roku przygotował wyśmienitą zupę „pudliszkową”. - Jesteśmy na terenie, gdzie marka Pudliszki jest doskonale znana, gdzie regionalnym produktem jest pomidor, a więc mamy tutaj zupę pomidorową urozmaiconą przyprawami, ziołami, bo pomidor lubi różnego rodzaju aromaty, do tego pudliszkowe kluseczki i mięsko od miejscowego „rzezimieszka” - mówił Krzysztof Górski. W kotle ugotowano blisko tonę zachwalanego przysmaku. - Zwykle, gdy Eko-Festyn odbywał się 1 maja, gotowaliśmy więcej zupy, bo było więcej uczestników, dzisiaj mniej, ale i tak pewnie wszystko będzie zjedzone - dodał Krzysztof Górski.
Na scenie w klasztornych ogrodach zaprezentowała się Świętogórska Orkiestra Dęta, zespół Semplicze, Jaffa, Relax Orkiestra, Malinczoki, Tęcza, Piaskowianie oraz Music Suprise. Na zakończenie festynu w bazylice odbył się koncert jubileuszowy z okazji 350-lecia filipinów na Świętej Górze. Wystąpił Jacek Kowalski i Klub Świętego Ludwika - to zespół muzyki dawnej, który zaprezentował Muzyczną Opowieść o Świętej Górze „Completorium Świętogórskie”.
Fotopstryczek 12:27, 17.06.2018
Trzeba było zaprosić kolejna ?gwiazdę? wieśniackiego diskopolo to by tłumy przyszły... 12:27, 17.06.2018
żal14:51, 17.06.2018
Mylisz ch.... z palcem. Podobnie jak honor podobnie z poczuciem humoru. żal mi cię 14:51, 17.06.2018
Fotopstryczek16:24, 17.06.2018
A mi żal jest Twojej wypowiedzi, widać, że w szkole nie uważałeś... 16:24, 17.06.2018
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
żal12:37, 17.06.2018
1 0
Pewnie pierwszy byś przylazł po kilku piwkach heheh 12:37, 17.06.2018
Fotopstryczek 13:18, 17.06.2018
2 1
Mam jakieś resztki honoru i nie słucham tego... 13:18, 17.06.2018