Rozpoczęli maturalny maraton. Pełni obaw, ale nie brakuje im optymizmu ...

Rozpoczął się maraton maturalny. Pełni obaw, ale mimo wszystko również optymizmu, maturzyści rozpoczęli najważniejszy egzamin w życiu. Dziś z języka polskiego. Jak co roku spekulacjom nie było końca. Przed maturzystami jeszcze dwa obowiązkowe egzaminy pisemne z matematyki i języka obcego. Potem przyjdzie czas na ustną część matury. 

Maj to czas wytężonej pracy...dla absolwentów szkół podstawowych, którzy zdecydowali się przystąpić do egzaminu dojrzałości. Dziś abiturienci rozpoczęli pisanie egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym punktualnie o godzinie 9:00. W gostyńskim liceum do matury przystępuje w tym roku ponad 80 uczniów. Są też osoby, które chcą podwyższyć wynik z lat poprzednich lub, którym się noga podwinęła na egzaminie w poprzednich latach.

Absolwenci Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Gostyniu do ostatniej chwili zastanawiali się z jakimi lekturami przyjdzie im się zmierzyć.

- Staram się zachować spokój, ale przed wejściem na egzamin stres jest większy - mówił Adam. - Z przedmiotów, które zdaję na poziomie podstawowym najbardziej obawiam się właśnie języka polskiego, bo w mojej ocenie jest najbardziej nieprzewidywalny. Maturzysta przyznaje, że gdyby w arkuszu obejmującym język polski w użyciu i test historycznoliteracki pojawiły się takie lektury obowiązkowe, jak "Lalka", "Potop", "Kordian" czy "Przedwiośnie", byłby szczęśliwy. - Ale typują inaczej, najczęściej "Wesele" - dodał maturzysta. 

- Mam chyba dobrze opanowane wszystkie tematy - mówi jedna z maturzystek - Na wypracowaniu najbardziej pasowałyby mi tematy o miłości, podróżowaniu lub marzeniach. Przez ostatni tydzień ćwiczyłam sobie jeszcze rozwiązywanie arkuszy, pisanie rozprawek, ale nie zapominałem też o odpoczynku... Ale mówią, że będzie "Wesele" - dodała.

- "Wesele" - to najczęściej padało w internetowych wyszukiwarkach, ale czy tak będzie? Ja bym się cieszyła - mówiła Olga. - Choć teraz czuję, że nic nie wiem, nic nie pamiętam - dodała wchodząc na sale.

[FOTORELACJA]11508[/FOTORELACJA]

Nieco bardziej spokojny był dyrektor gostyńskiego liceum - Mikołaj Kulczak. Choć doskonale rozumie stres uczniów, za których mocno trzyma kciuki.

- Sam przypominam sobie moje wcześniejsze lata, kiedy ja przystępowałem do matury, gdzie wydawałoby się, że jestem przygotowany. Zawsze był ten element stresu. To nieodzowny element każdego egzaminu i tego egzaminu maturalnego tym bardziej. Mówi się, że to jest najważniejszy egzamin w życiu, ale widzę też roześmiane twarze, więc myślę, że będzie dobrze. Najgorzej rozpocząć, zrobić ten pierwszy krok - mówił dyrektor Mikołaj Kulczak i dodał. - Trzymam za nich wszystkich kciuki - dodał. 

A już jutro maturzyści zmierzą się z arkuszem zadań z matematyki, a 9 maja podejdą do pisemnego egzaminu z języka angielskiego na poziomie podstawowym. Natomiast od 11 maja do 25 maja przeprowadzane będą natomiast egzaminy ustne. 

[ALERT]1715066842907[/ALERT]