Zamknij

Kierowca prawdopodobnie zagapił się, nie zapanował nad autem i zjechał z wysokiej skarpy. Mężczyznę wyciągnęli z auta przypadkowi ludzie

09:07, 23.09.2017 MiS
Skomentuj

To mogło skończyć się bardzo źle. Jadący trasą Studzianna - Koszkowo kierowca opla zakończył swoją podróż w głębokim rowie. Mężczyzna najprawdopodobniej zagapił się, nie zapanował nad autem i zjechał z wysokiej skarpy. Miał dużo szczęścia, bo nic poważnego mu się nie stało.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w piątek 22 września około 21:15 na trasie Studzianna - Koszkowo. Kierowa opla astry stracił panowanie i zjechał z wysokiej skarpy prosto w pole. - Kierujący samochodem marki Opel Astra w wyniku niezachowania należytej ostrożności wpadł do rowu - mówi asp. sztab. Dariusz Fabianowski, dyżurny KPP w Gostyniu. Mężczyznę wyciągnęli z auta przejeżdżający drogą wojewódzką 437 kierowcy. Po przyjeździe służb ratunkowych 25-letniego mieszkańca Gorzowa Wlkp. zabrano do szpitala. Nie doznał jednak żadnych obrażeń. Po wykonaniu badań został zwolniony do domu. - Kierowca był trzeźwy. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 100 złotych - podsumowuje asp. sztab Dariusz Fabianowski, dyżurny KPP Gostyń.

 

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%