Pożar wybuchł w środku nocy! 93-latka wyskoczyła przez okno, by ratować sąsiadkę

W środku nocy w jednym z budynków mieszkalnych wybuchł pożar. W swoich mieszkaniach uwięzione były dwie kobiety. Strasz z nich - 93-latka, wyskoczyła przez okno i wezwała pomoc. 

Do zdarzenia doszło w środku nocy, około godz. 2:20. Pożar wybuchł w budynku należącym do gminy Poniec, w którym funkcjonują tzw. mieszkania wspomagane. Obecnie zamieszkają w nim dwie lokatorki 60-latka i 93-latka. Ogień pojawił się w pokoju należącym do młodszej z nich. 

- Pierwsi na miejscu zdarzenia byli strażacy OSP Poniec, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ugasili palące się śmieci - mówi st. ognm.  Dawid Nowacki, dyżurny operacyjny KP PSP Gostyń.

Ochotnicy wyprowadzili z budynku 60-latkę, która podtruła się dymem i decyzją zespołu ratownictwa medycznego trafiła do szpitala. Następnie budynek przewietrzono. Wszystko wskazuje na to, że przyczyna pożaru było zaprószenie ognia.

- Przyczyną pojawienia się ognia było prawdopodobnie zaprószenie ognia od niedopałka papierosa - wyjaśnia dyżurny KP PSP Gostyń.

Poszkodowana kobieta jak wszystko wskazuje zawdzięcza życie 93-letniej sąsiadce, która usłyszała jej wołanie o pomoc. To 93-latka  poinformowała służby i sąsiadów o pożarze. Jak udało nam się ustalić kobieta również nie była w stanie wyjść z pokoju z uwagi na duże zadymienie, dlatego wyskoczyła przez okno i wtedy pobiegła po pomoc. Na szczęście nic jej się nie stało. Ratownicy nie stwierdzili u niej żadnych urazów.

Na miejscu zdarzenia dziali strażacy z JRG Gostyń, OSP Poniec, a także ZRM i policja.

[ALERT]1711698831593[/ALERT]