Zamiast świetlicy będą mieli... wigwam

W przyszłym tygodniu rozpoczną się prace przy budowie drewnianej wiaty w formie wigwamu w Łukaszewie. Wieś, która nie posiada sali wiejskiej, będzie miała od tego roku zadaszone miejsce do spotkań i imprez. Inwestycja pochłonie blisko 30 tysięcy złotych.

Łukaszew to jedyna wieś, która nie ma sali wiejskiej i miejsca spotkań pod dachem. Zmieni się to w ciągu najbliższych kilku tygodni. Sołectwo i gmina wspólnie wybudują we wsi wigwam.

Spotkanie organizacyjne w tej sprawie odbyło się w czwartek 7 września. - Ze strony gminy oferujemy przygotowanie fundamentów, a same prace stolarskie zrealizuje na nasze zlecenie pogorzelska stolarnia. Planujemy, że wigwam będzie miał wewnątrz około 25 metrów kwadratowych powierzchni. Będzie więc nieco mniejszy niż ten w Głuchowie, ale sądzę, że miejsca wystarczy. Dla mieszkańców będzie to miejsce spotkań niemal przez cały rok, poza okresem mrozów - mówi Piotr Curyk.

Wigwam stanie w parku w Łukaszewie, obok placu zabaw i płyty tanecznej. Koszt inwestycji szacowany jest na 25 tysięcy złotych. Wylanie fundamentów to kolejne dwa tysiące złotych. - Dokładamy do tej inwestycji, bo fundusz sołecki Łukaszewa jest niewielki. Wieś ma około 100 mieszkańców, więc i fundusz to około 10 tysięcy złotych zaledwie – dodaje burmistrz.

W przyszłości planowane jest też doposażenie wiaty w stoły i ławy. Inwestycja ma zakończyć się w ciągu kilku tygodni.