Wszyscy są w szoku! Mogą już wykupić mieszkanie. W kilka dni udało się zebrać...

Mija piąty dzień odkąd rodzina Stasińskich z Szelejewa Drugiego straciła dach nad głową w wyniku pożaru. I choć ogień strawił cały ich dobytek, to mogą liczyć na pomoc mieszkańców, nie tylko z naszego powiatu. Na koncie jest już prawie 50 tys.! To wystarczy na 

Arkadiusz Stasiński wraz z pięciorgiem swoich dzieci po pożarze znaleźli schronienie u jego mamy. To jednak tymczasowe rozwiązanie, bo rodzina chce wrócić do mieszkania, które spłonęło. Pojawiła się szansa na wykup lokalu, który zajmowali, a nawet zwiększenie jego metrażu o kolejne pomieszczenia. Właściciel dał rodzinie miesiąc na zebranie potrzebnej kwoty na wykup nieruchomości.

- Ustaliłem z właścicielem mieszkania, że mam miesiąc na zebranie 35 tys. złotych - przyznał w rozmowie z nami Arkadiusz Stasiński, ojciec pięciorga dzieci dodając, że jest zdeterminowany, by zapewnić im godne warunki życia. - Będę działać - podkreślał.  

Celem jest zebranie 80 tys. złotych, dzięki czemu, możliwy będzie nie tylko wykup mieszkania, ale też jego remont. W ciągu czterech dni udało się zebrać blisko 50 tys. złotych! Zbiórkę wsparło ponad pół tysiąca osób, a kolejne tyle udostępniło informację o akcji. 

W imieniu organizatorów zbiórki apelujemy do firm i ludzi o dobrych sercach, o wsparcie remontu mieszkania. Jeżeli ktoś chciałby pomóc i wesprzeć rodzinę prosimy o kontakt pod numerem telefonu Natalia Ajzop - przewodniczącą Rady Rodziców w SP Szelejewo Pierwsze - 604 371 684, która podkreśla, że bez nagłośnienia zbiórki przez media, do celu byłoby jeszcze daleko.

- Szok. Dziękuję w imieniu rodziny i swoim za wszelaką pomoc, aby to nagłośnić - napisała do naszej redakcji Natalia Ajzop,  

Link do zbiórki dostępny jest -TUTAJ-

[ZT]65824[/ZT]

[ALERT]1708682312195[/ALERT]