Zamknij

Jak zatrzymać młodych ludzi w pracy? Na te pytania próbowano odpowiedzieć podczas warsztatów zorganizowanych w gostyńskiej hucie szkła

11:19, 19.07.2017 Marta Stachowska
Skomentuj

Rynek pracy bardzo się zmienia. To za sprawą pokolenia Y tzw. milleniasów - młodych ludzi podejmujących pierwsze prace. I choć ich doświadczenie niekoniecznie jest bogate to są bardzo pewni siebie, mają swoje wymagania i chcą dużo zarabiać. Milleniasi byli tematem warsztatów, które zorganizowano w gostyńskiej Hucie Szkła. Wzięli w nich udział przedstawiciele największych gostyńskich zakładów pracy.

Gostyń, dodano: 19 lipca 2017
Są młodzi. Mają swoje wymagania

Rynek pracy bardzo się zmienia. To za sprawą pokolenia Y tzw. milleniasów - młodych ludzi podejmujących pierwsze prace. I choć ich doświadczenie niekoniecznie jest bogate to są bardzo pewni siebie, mają swoje wymagania i chcą dużo zarabiać. Milleniasi byli tematem warsztatów, które zorganizowano w gostyńskiej Hucie Szkła. Wzięli w nich udział przedstawiciele największych gostyńskich zakładów pracy.

 

Jednym z najważniejszych tematów spotkania była tzw. komunikacja międzypokoleniowa. W dużych firmach spotykają się ze sobą doświadczeni, wieloletni pracownicy oraz pracownicy z pokolenia Y (czyli urodzeni pomiędzy rokiem 1983 a 1997). Starsi pracownicy mają ogromne doświadczenie, z kolei młodsi doskonale chłoną wiedzę o nowinkach technologicznych. - Zrozumienie, tolerancja oraz wzajemny szacunek tych różnych generacji to ogromna wartość dla firmy - zaznacza Renata Szwarc, specjalista ds. kreowania wizerunku w Ardagh Group. 
Przedstawiciele Powiatowego Urzędu Pracy, gostyńśkiej Huty Szkła oraz reprezentanci lokalnych przedsiębiorstw m.in.: Mann+Hummel Filtration Technology Poland Sp. z o.o., Netbox PL Sp. z o.o, Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu, Pfeifer and Langen, Mlekovita z Kościana poznawali  pomysły na dotarcie do młodych pracowników. Dowiadywali się jak zatrzymać modego pracownika, motywować go do pracy...jednym słowem dopieszczać. - Chcą dużo podrózżować, wydawać - tu i teraz, mieć miłą atmosferę pracy, a niekoniecznie dużo pracować, posługiwać się nowymi technologiami, pracować w zespołąch interdyscyplinarnych. Pracowąc troche tu, trochę tam. Niekoniecznie liczą się z potrzebami pracodawcy, jeśli chodzi o realizacje celów, a głównym celem każdego przedsiebiorstwa jest maksymalizacja zysków i to co przyczynia sie do niego – zasoby ludzkie, ale mołodzi tego nie rozumieją. - mówiła dr inż. Magdalena Graczyk - Kucharska z Politechniki Poznańskiej. - Mamy informacje od pracodawców, że np. w danym dniu ma przyjść czterech potencjalnych pracowników, gdy trzech z nich się pojawi, to to jest bardzo duży sukces. Czasami się zdarza, że z czterech osób nikt nie przychodzi i w ogóle nie informuje o tym pracodawcy. Firmy mają bardzo duży problem z pozyskiwaniem pracowników. - dodała.
 
Warsztaty były organizowane wspólnie z Politechniką Poznańską oraz Samorządem Województwa Wielkopolskiego w ramach projektu „Czas zawodowców BIS - zawodowa Wielkopolska”. Na koniec chętni mogli zwedzić gostyńską hutę.

Jednym z najważniejszych tematów spotkania była tzw. komunikacja międzypokoleniowa. W dużych firmach spotykają się ze sobą doświadczeni, wieloletni pracownicy oraz pracownicy z pokolenia Y (czyli urodzeni pomiędzy rokiem 1983 a 1997). Starsi pracownicy mają ogromne doświadczenie, z kolei młodsi doskonale chłoną wiedzę o nowinkach technologicznych, ale maja swoje wymagania. - Zrozumienie, tolerancja oraz wzajemny szacunek tych różnych generacji to ogromna wartość dla firmy - zaznacza Renata Szwarc, specjalista ds. kreowania wizerunku w Ardagh Group. 

Przedstawiciele Powiatowego Urzędu Pracy, gostyńskiej Huty Szkła oraz reprezentanci lokalnych przedsiębiorstw m.in.: Mann+Hummel Filtration Technology Poland Sp. z o.o., Netbox PL Sp. z o.o, Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu, Pfeifer and Langen, Mlekovita z Kościana podczas warsztatów poznawali pomysły na dotarcie do młodych pracowników. Dowiadywali się jak zatrzymać pracownika, motywować go do pracy...a ogólniej mówiąc dopieszczać, by jak najdłużej nie chciał rozstawać się ze swoim stanowiskiem pracy. - Milleniasi chcą dużo podróżować, wydawać - tu i teraz, mieć miłą atmosferę pracy, a niekoniecznie dużo pracować, posługiwać się nowymi technologiami, pracować w zespołach interdyscyplinarnych. Pracować trochę tu, trochę tam. Niekoniecznie liczą się z potrzebami pracodawcy, jeśli chodzi o realizacje celów, a głównym celem każdego przedsiębiorstwa jest maksymalizacja zysków i to co przyczynia się do niego – zasoby ludzkie, ale młodzi tego nie rozumieją. - mówiła dr inż. Magdalena Graczyk - Kucharska z Politechniki Poznańskiej. - Mamy informacje od pracodawców, że np. w danym dniu ma przyjść czterech potencjalnych pracowników, gdy trzech z nich się pojawi, to to jest bardzo duży sukces. Czasami się zdarza, że z czterech osób nikt nie przychodzi i w ogóle nie informuje o tym pracodawcy. Firmy mają bardzo duży problem z pozyskiwaniem pracowników - dodała. 

Warsztaty były organizowane wspólnie z Politechniką Poznańską oraz Samorządem Województwa Wielkopolskiego w ramach projektu "Czas zawodowców BIS - zawodowa Wielkopolska". Na koniec chętni mogli zwiedzić gostyńską hutę.

(Marta Stachowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

True True

0 0

Czytając to widzę i wiem że pracodawcy jednak nie wiedzą czego młodzi oczekują od pracy a chcą przede wszystkim gwarancji zatrudnienia na dłuzszy okres i pewności że stanowisko które zajmują nie zostanie zlikwidowane. Dużo osób młodych wcale nie chce siedzieć za biurkiem lub na siłę stawać się specjalista od nowości. 15:20, 22.08.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%