To cud, że nikt nie zginął. W środku nocy przyczepa kempingowa, w której spała dwójka ludzi wybuchł pożar. Płomienie się rozprzestrzeniały, a drzwi od pojazdu zatrzasnęły. Zszokowani lokatorzy ratowali się ucieczką przez okno i w oddali przyglądali się jak ogień trawi przyczepę i samochód, do której była przymocowana. Kilka minut później na miejscu pojawili się strażacy, którzy mogli jedynie dogasić palące się resztki
2021-05-10 08:12:31Zdjęcie 1 z 21
Zdjęcie 2 z 21
Zdjęcie 3 z 21
Zdjęcie 4 z 21
Zdjęcie 5 z 21
Zdjęcie 6 z 21
Zdjęcie 7 z 21
Zdjęcie 8 z 21
Zdjęcie 9 z 21
Zdjęcie 10 z 21
Zdjęcie 11 z 21
Zdjęcie 12 z 21
Zdjęcie 13 z 21
Zdjęcie 14 z 21
Zdjęcie 15 z 21
Zdjęcie 16 z 21
Zdjęcie 17 z 21
Zdjęcie 18 z 21
Zdjęcie 19 z 21
Zdjęcie 20 z 21
Zdjęcie 21 z 21