Kierowca tira nie jechał szybko i pewnie tylko dlatego nie doszło do tragedii, a zniszczenia nie są duże. Jak ustalono, mężczyzna próbował uniknąć zderzenia z samochodem osobowym, zjechał na chodnik i zatrzymał się na ogrodzeniu posesji. Całe szczęście nikt w tym momencie nie przechodził w miejscu kolizji. - Słychać było tylko huk - mówił właściciel posesji, w którą wjechał tir.
2017-02-27 16:53:22Zdjęcie 1 z 13
Zdjęcie 2 z 13
Zdjęcie 3 z 13
Zdjęcie 4 z 13
Zdjęcie 5 z 13
Zdjęcie 6 z 13
Zdjęcie 7 z 13
Zdjęcie 8 z 13
Zdjęcie 9 z 13
Zdjęcie 10 z 13
Zdjęcie 11 z 13
Zdjęcie 12 z 13
Zdjęcie 13 z 13