Zwykle na mszę św. rozpoczynającą sezon motocyklowy do bazyliki świętogórskiej zjeżdżało kilkaset maszyn. Tym razem obecnych było jedynie kilkudziesięciu motocyklistów, bo kolejny rok z rzędu na spotkanie w szerszym gronie pasjonatów dwóch kółek, nie pozwoliła pandemia koronawirusa. Nie było też błogosławienia maszyn wodą święconą. - Smutno nam drugi ro z rzędu, ale mamy nadzieję, że wkrótce wszystko się poukłada. - mówił Marian Marciniak, prezydent klubu motocyklowego "Wolni jeźdźcy"
2021-04-26 10:36:05