Tym razem nie była to przysłowiowa kaszka z mleczkiem. Kolejny rekord został co prawda pobity, ale z ogromnym trudem. Był moment, gdy wydawało się, że budowla runie na ziemię. Ostatecznie próba pobicia zeszłorocznego rekordu w wielkości wafla kajmakowego udała się, a wysoka na ponad 160 centymetrowa wieża z wafli, powideł i słodkiej masy krówkowej została zjedzona
2018-05-06 17:19:36