Pierwszy dzień lipca na Wielkim Odpuście Boreckim tradycyjnie należał do przedstawicieli służb mundurowych i ich rodzin. Co roku zjeżdżają tam z całej Wielkopolski, by dziękować Bogu za opiekę. - Chcemy, żebyście dzisiaj usłyszeli od nas słowo "dziękujemy" i że to, co robicie, jest dla nas ważne - zwrócił się w homilii do mundurowych ks. bp dr Damian Bryl. Tym razem ze względu na załamanie pogody msza nie odbyła się przy ołtarzu polowym, lecz w sanktuarium.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz