Suszenie prania kiedy pogoda nie dopisuje, może być niemałym problemem. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak suszenie prania w mieszkaniu. To z kolei grozi pojawieniem się pleśni i grzybów, szczególnie tam gdzie jest nieodpowiednia wentylacja. Czy istnieje więc jakieś skuteczne rozwiązanie tej sytuacji?
W sprzedaży znajdziemy, poza tradycyjnymi suszarkami, modele umożliwiające suszenie ubrań na grzejniku, bądź wannie w łazience. To rozwiązanie nie zabierze nam wiele miejsca, co szczególnie jest ważne w mniejszych mieszkaniach. Jedyne na co musimy uważać, to wentylacja. Jeśli w łazience panuje problem z odprowadzaniem wilgoci, to pozostawienie tam mokrego prania, pogłębi problem. Również warto zwrócić uwagę na elementy suszarki, powinny być zabezpieczone przed wilgocią, aby nie zaczęły rdzewieć.
Równie ważny, jak wybór suszarki, jest sam sposób w jaki suszymy pranie. Ubrania nie powinny ociekać wodą, a dodatkowo powinny być rozwieszane jak najbardziej rozprostowane – co także ułatwi późniejsze prasowanie. W pomieszczeniu, gdzie suszymy ubrania należy także uchylić okna lub je rozszczelnić.
Duża ilość wilgoci, jaka powstaje w czasie suszenia prania, powinna być na bieżąco kontrolowana. Prawidłowy jej poziom powinien zawierać się w przedziale od 40 do 60 procent. Najlepiej wyposażyć się w higrometr i nim dokonywać pomiarów, a w razie przekroczenia tej wartości zaopatrzyć się w specjalny pochłaniacz wilgoci.
Ostatnio w sprzedaży pojawiły się suszarki elektryczne. Patrząc na przykładzie elektrycznej suszarki na pranie NuBreeze, śmiało można stwierdzić, że jest to wygodny, tańszy i szybszy sposób suszenia ubrań. Dodatkowo wykorzystywana w takim sprzęcie technologia nawiewu chłodnej bryzy, imituje suszenie na świeżym powietrzu. Suszarka, o której mowa, jest w stanie pomieścić aż 20 kilogramów prania, a oprócz tego zajmuje mało miejsca i jest mobilna. Warto także zaznaczyć, że dzięki szybszemu suszeniu, gwarantuje nam mniejszy wzrost wilgoci.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz