Radni powiatu gostyńskiego pożegnali się oficjalnie z pracą na rzecz samorządu. Były podsumowania i uściski dłoni. Padło też wiele gorzkich słów zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Z obu stron padały też oskarżenia. Kulak wypomniał Marcinkowskiemu zablokowanie kontroli rozliczeń w starostwie, odmowę cyklicznej publikacji w „Faktach Powiatowych” i ataki personalne. Marcinkowski odbił piłeczkę w stronę anonimowych komentarzy pisanych rzekomo przez Zbigniewa Kulaka.
Początkowo nic nie wskazywało, że sesja kończąca obecną kadencję będzie miała tak burzliwy przebieg. W punkcie "Wnioski i oświadczenia radnych" głos zabrał radny Zbigniew Kulak (SLD Lewica Razem), zaznaczając, że prawdopodobnie to jego ostatnie oświadczenie w roli czynnego polityka. W swoim oświadczeniu radny wypomniał władzom powiatu, że obecna kadencja rozpoczęła się od złamania dobrych obyczajów. - Wykluczeniem przedstawiciela klubu SLD Lewica Razem z prezydium naszej rady, mimo iż wcześniej nasz klub uszanował wynik wyborów i poparł przewodniczącego rady przedstawiciela największego klubu - mówił radny Zbigniew Kulak. Powiedział też, czego w perspektywie tych czterech lat nie zapomni. - Nie zapomnę zablokowania przez Radę wniosku o skontrolowanie prawidłowości rozliczeń delegacji wszystkich pracowników starostwa mimo jednomyślności podjętego w tej sprawie wniosku przez komisję rewizyjną. Nie zapomnę odmowy udostępnienia opozycji choć połowy jednej strony w każdym numerze, w efekcie skrajnie propagandowego periodyku "Fakty Powiatowe". Nie zapomnę sesji, na której pan starosta miał wcześniej przygotowane atakujące mnie personalnie przeźrocza. I pod bardzo wątpliwym pretekstem ośmielił je zaprezentować (...) - mówił radny Zbigniew Kulak.
Kulak zarzucił też staroście Marcinkowskiemu, że podsumowuje kończącą się kadencję jako pasmo wyłącznie jego sukcesów. Co więcej, robi to, pozując do zdjęcia na tle zmodernizowanego obiektu sportowego (gostyńskiej bieżni - przyp. red.), z którym nie miał nic wspólnego. - W tym wywiadzie powtarza pan słowa o (...) szacunku do opozycji, o dążeniu do kompromisu. Pusta i przesycona fałszem autopromocja. Jak było, pamiętamy. O udziale dzieci w filmiku wyborczym pana Roberta Marcinkowskiego zamilczę. Przez szacunek dla dzieci - wyliczał radny Zbigniew Kulak. - Kadencja kończy się rozbudową szpitala tylko w wersji papierowej, kompromitacją na szczęście sztandarowego pomysłu pana starosty na PPP, powstrzymaniem w ostatniej chwili próby podstępnego wyeliminowania przedstawiciela związku zawodowego samego szpitala z udziału w pracach rady społecznej. Niedawno - kontynuował rajca, dodając, że prawdopodobnie tylko spadkobiercy ziemian z Chwałkowa mogą czuć satysfakcję z tej kadencji, podwajając w ciągu najbliższych 10 lat wartość posiadanego przez siebie majątku. - Pan Robert Marcinkowski obiecuje we wspomnianym wywiadzie, że po wyborach stworzy kompromis ponad podziałami. Czyżby jednak się pan czegoś w tej kadencji nauczył? - podsumował radny Zbigniew Kulak.
Choć niepisany, dobry obyczaj nakazuje nie komentować oświadczeń, to w ferworze emocji na kilka zdań komentarza zdecydował się w pierwszej kolejności radny Damian Walczak (SKW) - członek Zarządu Powiatu. Powiedział, że po współpracy z radnym Zbigniewem Kulakiem spodziewał się czegoś więcej. - Jeśli tak rzeczywiście jest, że żegna się pan z karierą polityczną, to myślę, że słabe jest robienie z siebie ofiary. (...) Troszeczkę się zawiodłem - mówił radny Damian Walczak, który również w tegorocznych wyborach samorządowych startuje z list SKW. Radny Walczak nie zgodził się również z tym, co radny Kulak mówił o porozumieniu w sprawie DPS Chwałkowo i drogach powiatowych w ramach programu PPP.
Wygłoszonego oświadczenia nie zamierzał też przemilczeć starosta Robert Marcinkowski, który w swoim stylu zarzucił radnemu brutalny atak i czarną kampanię. Okazało się, że starosta też nie zapomni mu kilku rzeczy. - Proszę państwa, nie zapomnę panu radnemu tego, co wyrządził pan osobiście mojej rodzinie. Nie zapomnę panu sprawy "Zenona", ukrywania się pod anonimowymi komentarzami, do których nikt się nie przyznał i kłamania w tych komentarzach - zaczął starosta Robert Marcinkowski. - Cieszę się, że ta kadencja się kończy. Spodziewałem się, że pan jako senator, człowiek z tak dużym dorobkiem politycznym będzie mógł wnieść do niej wiele dobrego. Poza polityczną agresją, atakami i obrażaniem, w moim przekonaniu, nie spotkaliśmy się z wieloma przykładami merytorycznymi - mówił starosta Marcinkowski i przypomniał radnemu, że w kadencji 2002-2006 w prezydium rady zabrakło przedstawiciela SKW.
Broniąc swoich niepowodzeń związanych z upadkiem projektu PPP i umową na najem pomieszczeń pod DPS Chwałkowo od dawnych spadkobierców majątku, starosta nawiązywał do polityki ogólnokrajowej. Mówił, że uproszczeniem zasad PPP w samorządach obiecał zająć się rząd Leszka Millera (SLD), a ponad dekadę temu Zbigniew Kulak był przecież parlamentarzystą tej partii. Tu trzeba jednak należy dopowiedzieć, że Zbigniew Kulak z członkostwa w SLD zrezygnował w 2005 roku, gdy objął funkcję ambasadora Mongolii.
Brak klasy12:12, 19.10.2018
Pan Kulak odchodzi w złym stylu. Zamiast pożegnać się z klasą kończy mową nienawiści. Bardzo nieładnie wobec Starosty i wobec mieszkańców. 12:12, 19.10.2018
podajmy sobie ręce12:38, 19.10.2018
Z uściskami dłoni wcale tak nie było. Starosta podał dłoń radnemu Kulakowi, a ten dłoni nie podał. Wszyscy na sali widzieli przecież oburzające zachowanie byłego senatora. Redakcja niemal jak zawsze bliżej czerwonej strony mocy ten temat przemilczy? 12:38, 19.10.2018
oburzające? 13:44, 19.10.2018
Jak cie ktoś lży przez kilka minut to biegniesz potem jak piesek z wyciągniętą łapką żeby się uściskać?Niektórzy maja trochę godności Panie PODAJMY SOBIE RĘCE. 13:44, 19.10.2018
Hela12:42, 19.10.2018
Jednak z KLASĄ wypunktował starostę.Powiedział całą prawdę.Mowa nienawiści jest cały czas w ustach R.Marcinkowskiego. 12:42, 19.10.2018
bezpartyjny12:46, 19.10.2018
Czytając artykuł zrozumiałem jedno stare powiedzenie,możesz pozytywnie załatwić 99 spraw/wniosków/ ale gdy nie załatwisz jednego to ten jeden jest w stanie że ludzie zapominają o tych 99 załatwionych pozytywnie.Ciekaw jestem jak to się ma do pana Kulaka czy gdyby nie należał do SLD to sprawy nie potoczyły by się w innym kierunku dlatego nie rozliczajmy ludzi że pochodzą z innej opcji politycznej . 12:46, 19.10.2018
Ja16:25, 19.10.2018
Dokładnie tak. Człowiek może zrobić wiele dobrego, ale jeden błąd i zapomina się o tym dobru. 16:25, 19.10.2018
pytanie za 100 pkt12:48, 19.10.2018
No właśnie a co ze sprawą kłamczuszka Zenona? Dlaczego radny nigdy nie przyznał kto z jego domu pisał kłamliwe zenonowe komentarze na Starostę. 12:48, 19.10.2018
Zbigniew Kulak09:08, 21.10.2018
Spór dotyczył jednego, PRAWDZIWEGO komentarza, oceniającego krytycznie skandaliczne pomówienie rolniczki z naszego powiatu przez Pana Starostę, publicznie na sesji. 09:08, 21.10.2018
wyborca12:57, 19.10.2018
Robert Marcinkowski jako starosta zrobił w tej kadencji naprawdę dużo. Moim zdaniem pan senator wie, że ludzie będą głosować na starostę, dlatego chce mu zaszkodzić. Nie popieram takich działań, to jest po prostu obrzydliwe zwłaszcza na końcówce kampanii wyborczej. Panie starosto ludzie widzą pana pracę i w wyborach są za panem. 12:57, 19.10.2018
kronikarz13:38, 19.10.2018
A co z 50 tysiącami zapłaconymi -z naszych pieniędzy -za błędne i nikczemne oskarżenie dyrektora mgr Z. Polowczyka z Chumiejętek ?. Rozliczył się z tego Powiat?, była informacja w "księdze sukcesów" rozdawanej obecnie w całym powiecie. Swoją drogą ile to propagandowe cudo kosztowało . Wie ktoś? 13:38, 19.10.2018
mgr Beata16:29, 19.10.2018
kto zapłaci za tą nikczemność? 16:29, 19.10.2018
mgr Renata06:30, 20.10.2018
Nie mam o niczym pojęcia 06:30, 20.10.2018
odpowiedz za 100 pkt13:40, 19.10.2018
Skoro pan starosta jest przekonany o komentarzach niby autorstwa Zbigniewa Kulaka to zamiast mazgajenia dlaczego nie kieruje sprawy do sądu ? Ciekawe prawda ? A może komentarz wcale nie był obraźliwy? 13:40, 19.10.2018
O kurde14:54, 19.10.2018
W chodzeniu do Sądu o wpisy najlepszy jest Dojcz niech powie na swoim przykładzie czy się opłaca 14:54, 19.10.2018
Za Marcinkowskim14:02, 19.10.2018
Popieram Starostę, bo widać ile jest zrobione za jego czasów. Pan Kulak zachował się bardzo nieładnie zwłaszcza jeżeli w ten sposób kończy z polityką. Mam nadzieję, że teraz w powiecie Starosta nie będzie już musiał wysłuchiwać takich obraźliwych rzeczy. Powodzenia! 14:02, 19.10.2018
stefan17:52, 19.10.2018
Kto nie będzie musiał wysłuchiwać, starostą to on nie zostanie , chyba że się skundli 17:52, 19.10.2018
Zzz 14:57, 19.10.2018
A wice przewodniczącego rady powiatu też pozegnaliście 14:57, 19.10.2018
też popieram15:27, 19.10.2018
Panie Starosto powodzenia. Nie przejmować się tymi atakami, ludzie mają już tego dosyć i widzą dla jakich politycznych celów Panu to robią. 15:27, 19.10.2018
Jo08:52, 20.10.2018
Ludzie to mają juz dosyć pana starosty. Pokazali mu to dobitnie przy wyborach na burmistrza. Mimo to stołek inny zajął???? 08:52, 20.10.2018
W Y B O R C A 16:02, 19.10.2018
O tym co reprezentuje swoją osobą pan starosta w oczach wyborców niech świadczą wyniki ostatnich wyborów (bezpośrednich) na stanowisko BURMISTRZA GOSTYNIA. W obecnych wyborach już się nie odważył poddać bezpośredniej ocenie wyborców do tego stopnia że już nie kandydował sam ani nie "wydelegował" nikogo ze swoich. Obecny Pan Burmistrz Gostynia nie tylko ma druzgocące poparcie społeczeństwa gostyńskiego ale jest bardzo lubianą osobistością, nie tylko lokalną. Panie starosto kiedy znów odważy się pan z otwartą przyłbicą stanąć do bezpośredniej walki o głosy wyborców z obecnym Burmistrzem Gostynia, Panem Kulakiem - juniorem? Boi się pan ponownych "batów"? Pana Burmistrza, Jerzego Kulaka wychował przecież Pan Radny - Senior, Zbigniew Kulak. Owoce tego wychowania widać w popularności jego syna, Pana Burmistrza, Jerzego Kulaka, któremu nie przeszkadzają w niej ani opcja polityczna z której się wywodzi, ani ciągłe ataki na jego ojca ze strony tzw: "prawicy". Proponuję zmianę w ordynacji wyborczej na stanowisko Starosty, też wybory bezpośrednie, tak jak na stanowisko Burmistrza. 16:02, 19.10.2018
Haha17:42, 19.10.2018
Robercik sie poplakal wg opozycji w radzie 17:42, 19.10.2018
też wyborca19:21, 19.10.2018
Pewnie że chciałoby się więcej, ale w powiecie naprawdę sporo się działo wystarczy się tylko rozejrzeć dookoła - drogi, ścieżki, szkoła, boiska i wiele innych rzeczy i pewnie dlatego pan senator tylko uderza. Jak tak można. Przecież to nie przyzwoite a szczytem wszystkiego jest niepodanie ręki. Według mnie całkowity brak kultury. 19:21, 19.10.2018
wyborca20:15, 19.10.2018
rękę podaje się osobie honorowej, a tego niektórym brak 20:15, 19.10.2018
Obecny20:34, 19.10.2018
Szkoda, że tak mało w artykule mówi się o wystąpieniu Walczaka. Z kulturą i spokojem podsumował beznadziejne 4 lata Senatora Kulaka. 20:34, 19.10.2018
twoj oBsErwator21:59, 19.10.2018
Robert mam nadzieje ze nie dostaniesz ani jednego glosu to ci sie nalerzy a ttwoje skw to jest wielkie PO a to dziady jedne 21:59, 19.10.2018
Do... 22:45, 19.10.2018
Rzeczywiście, od Ciebie Marcinkowski pewnie głosu nie chce. Najpierw naucz się pisać po polsku. 22:45, 19.10.2018
wyborca23:40, 19.10.2018
Wszyscy za Robertem. Porządny człowiek na właściwym miejscu. 23:40, 19.10.2018
Łuki 00:13, 20.10.2018
w starostwie pewnie wszyscy się boją o swoje posady, nowy starosta nowi ludzie. Aa nie którzy średnie tylko maja a nowych z wyższym już przyjmują 00:13, 20.10.2018
x07:50, 20.10.2018
Brawo 07:50, 20.10.2018
Genowefa16:42, 20.10.2018
Jeden i drugi równo warci.Jednak gdyby nie gminy i ich burmistrzowie to powiat wyglądałby blado.W kazdym razie mieszkańcy Gostynia mało wiedzą i widzą o działaniach starosty i Jego pomocnikó 16:42, 20.10.2018
lewy17:08, 20.10.2018
Marcinkowski na biskupa 17:08, 20.10.2018
mieszkaniec17:11, 20.10.2018
Panie Zbigniewie dlaczego pan odchodzi?
Kto będzie "zamiatał" w powiecie? Pisioki czyt .SKW zamienią ten powiat w Wielkie probostwo 17:11, 20.10.2018
Jurek21:02, 20.10.2018
Panie Kulek, może się pan pochwali co Pan zrobił w czasie swojej kadencji (oprócz krytykowany i negowania wszystkiego co robił starosta). 21:02, 20.10.2018
11112:04, 21.10.2018
W Mongoli przebywa raptem kilku polaków jest to kraj azjatycki ale podobno wyniki gospodarcze ma chyba trochę wyższe aniżeli Polska , nie słyszałem by ktoś garnął do Mongolii
czy grozi teraz cofaniem się i zacofaniem na poziomie azjaty z zadupia i *%#)!& klimacie. 12:04, 21.10.2018
Swoj09:12, 20.10.2018
2 2
Ha ha kpiny 09:12, 20.10.2018