Zamknij

Pierwsza ofiara drożejącego paliwa. Przewoźnik zażądał podwyżki

13:25, 17.05.2018 m Aktualizacja: 17:39, 17.05.2018
Skomentuj

Trzy i pół tysiąca złotych więcej miesięcznie będzie płacić gmina Pępowo za dowóz dzieci do szkół. Podwyżki cen na stacjach paliw sprawiły, że przewoźnik współpracujący z gminą zażądał podwyżki. Wyższe ceny na razie obowiązują do końca roku szkolnego.

Wzrost cen paliw jest doskonale widoczny dla kierowców w ciągu ostatnich dni. Cena za litr oleju napędowego i bezołowiowej przekracza już 5 złotych, co błyskawicznie przekłada się też na ceny usług. Boleśnie odczuły to właśnie władze Pępowa. Samorząd posiada dwuletnią umowę z firmą przewozową, która dostarcza dzieci do szkół. W umowie znalazł się zapis chroniący przewoźnika od wzrostów cen. Teraz skutecznie został wyegzekwowany. - Zapis mówi, że w przypadku ruchu cen przekraczających określony procent musimy to uwzględnić. Podpisaliśmy właśnie aneks z firmą transportową, bo wzrost cen paliwa osiągnął poziom ustalony w umowie. Co to oznacza? Całkiem, niestety, konkretny wydatek. Dodatkowo co miesiąc z budżetu musimy dopłacać po 3,5 tysiąca złotych do dowozów - mówi wójt Pępowa Stanisław Krysicki. Aneks obowiązywać ma na razie do końca czerwca. Określa on, że koszt jednego kilometra pokonanego przez autobus rośnie o 10 groszy.

Władze gminy przyznają, że nie są w stanie na ten moment prognozować sytuacji od października. Wszystko zależy od cen na stacjach. - Przy dalszych wzrostach te koszty dowozu mogą jeszcze wzrosnąć ,ale ja nie mam żadnego wpływu na koszt oleju napędowego, a naszym obowiązkiem jako samorządu jest zapewnienie dowozu dzieci do szkół i domów po zajęciach – dodaje włodarz Pępowa.

Przetarg na dowóz dzieci do szkół w Pępowie nie był łatwym zadaniem. Początkowo oferty radykalnie przekraczały możliwości gminy. Samorząd od początku deklarował, że chce przeznaczyć na ten cel maksymalnie kwotę 620 tysięcy złotych, a tańsza z ofert w pierwszym rozdaniu była o ponad 100 tysięcy złotych droższa. Przetarg więc unieważniono i ogłoszono ponownie. Także wtedy przekroczony został budżet o około 60 tysięcy. Gmina jednak finalnie dołożyła do przewozów, które teraz dodatkowo jeszcze drożeją, przynajmniej do wakacji.

(m)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

mikimiki

0 0

To jak skonstruowali umowę. Trzeba było napisać paragrafy i nie było by żądań 18:25, 19.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%