Na skasowanym aucie się nie skończyło. Jako sprawca kolizji dodatkowo został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych i 6 punktami karnymi

O ogromnym pechu może mówić pewien kierowca audi, który 16 stycznia skasował auto na jednym ze skrzyżowań w Poniecu. Data zapewne na dłużej zapadanie w jego pamięci, bo wszystko wydarzyło się w dniu jego... urodzin. Takiego "prezentu" na koniec dnia się na pewno się nie spodziewał.

Do kolizji doszło na drodze powiatowej Poniec - Bojanowo, a konkretnie na skrzyżowaniu w kierunku miejscowości Zawada we wtorek 16 stycznia około godz. 21:38. - Kierujący pojazdem marki Audi A4 37-latek na oznakowanym skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa, w wyniku czego doprowadził do zderzenia bocznego z prawidłowo jadącym pojazdem marki Citroen Berlingo, powodując jego uszkodzenie. Autem tym kierował 31-latek - mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji.

Nic nikomu się nie stało, jednak sama kolizja zapewne na dłużej zapadnie w pamięci 37-latka ze względu na datę. Wszystko wydarzyło się w dniu jego urodzin. Co więcej, na skasowanym aucie się nie skończyło. Mężczyzna jako sprawca kolizji dodatkowo został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych i 6 punktami karnymi.